Warszawscy radni PiS chcą od Trzaskowskiego wyjaśnień ws. MPO. "Nie odpowiada na pytania i zarzuty"

Radny Piotr Szyszko przekazał, że podczas czwartkowej sesji Rady Miasta st. Warszawy radni PiS zgłosili wniosek "o informację prezydenta ws. nieprawidłowości w miejskiej spółce MPO". - Niestety prezydent Trzaskowski i Koalicja Obywatelska nie chcieli podjąć tematu. Nie chcieli dyskutować publicznie na temat tego, co dzieje się w miejskiej spółce - podkreślił. 

- Jak w soczewce widać, że PO, KO, nie chce rozmawiać na sprawy trudne, chroni swoich działaczy, (stosuje) tutaj doktrynę Neumana - chronimy swoich do końca - dodał radny. - Niestety wczoraj PO schowała głowę w piasek - zaznaczył.

Samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że podejmą próbę organizacji "komisji rewizyjnej" w spółce.

Afera w MPO

Szef Pracodawców RP i były wiceminister skarbu w rządzie PO-PSL, Rafał Baniak, usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Zarzuty związane są z ustawianiem kontraktów z warszawskim MPO wartych 600 mln zł w zamian za łapówkę w wysokości 4 mln 990 tys. zł. Decyzją sądu Baniak oraz dwóch przedsiębiorców zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

REKLAMA

Informacji ratusza na temat tych doniesień chcieli radni PiS. - Z informacji medialnych dowiedzieliśmy się, że w spółce MPO dzieją się nieprawidłowości. Nieprawidłowości przy przetargach, w które zamieszane są osoby z kręgu polityków PO. Żądamy wyjaśnienia tych nieprawidłowości - mówił podczas sesji rady Warszawy Piotr Szyszko, uzasadniając wniosek.

Podkreślił, że ceny odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych mają znaczenie dla mieszkańców Warszawy. - Jeżeli mieszkańcy płacą za te nieprawidłowości ze swojej kieszeni, to żądamy od prezydenta szczegółowych wyjaśnień - dodał.

Przypomniał, że związki zawodowe informowały wcześniej prezydenta o nieprawidłowościach. - Chcemy się dowiedzieć, czy wiedział, a jeżeli tak, to dlaczego nie podjął kroków w tym zakresie - zaznaczył Piotr Szyszko, dodając, że radni chcieliby również wysłuchać wstępnych ustaleń z audytu trwającego teraz w miejskiej spółce.

tvp.info/as

REKLAMA