"Wielki przywódca duchowy i wielki polityk". Prezydent Andrzej Duda wspomina Jana Pawła II
- Jan Paweł II był wielkim przywódcą duchowym i wielkim politykiem, który nigdy nie zapomniał o swojej ojczyźnie; jego przesłanie jest wciąż żywe, na tym polega jego niezwykłość - mówił w niedzielę, w 18. rocznicę śmierci papieża, prezydent Andrzej Duda.
2023-04-02, 20:36
Na antenie TVP prezydent Andrzej Duda przyznał, że dla niego - osoby należącej do pokolenia JP2 - Jan Paweł II był "niezwykłym człowiekiem i wielką postacią". - A dzisiaj jest świętym, wielkim Janem Pawłem II, pomnikiem, wielką postacią, a jednocześnie cały czas żywą. Na tym polega jego niezwykłość, na jego przesłaniu, które jest żywe - dodał.
Andrzej Duda wspominał pontyfikat papieża, jego pielgrzymki do Polski, także tę ostatnią w 2002 roku.
Prezydent podkreślił, że patrzy na Jana Pawła II, z jednej strony, jako na wielkiego przywódcę duchowego: wspaniałego człowieka i mądrego kapłana, pozostającego w niezwykłej łączności z Bogiem, a z drugiej strony, jako na wielkiego polityka: "megatwardego", który nigdy nie zapomniał o swojej ojczyźnie.
Zdjęcie papieża
Andrzej Duda przyznał, że w jego politycznej karierze towarzyszy mu zdjęcie przedstawiające papieża Jana Pawła II i prezydenta USA Ronalda Reagana.
REKLAMA
- Na tym zdjęciu jest dwóch mężczyzn: jeden niezwykle potężny, to ten w ciemnym garniturze, i jeden w bieli, wielki. Prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan i nasz Jan Paweł II. Dwóch ludzi - mam absolutne przekonanie - dzięki którym odzyskaliśmy wolność - powiedział prezydent.
Zdaniem Andrzeja Dudy odzyskanie przez Polskę wolności w 1989 roku było - obok ruchu "Solidarności" - wielką zasługą papieża.
Posłuchaj
"Próbują kłamstwem"
- Jan Paweł II jest spoiwem zbudowanej na chrześcijaństwie Europy, dlatego próbują go zniszczyć. Ale tego nie da się zrobić, dlatego próbują kłamstwem - mówił też Andrzej Duda.
REKLAMA
Prezydent stwierdził, że "jako człowiek wierzący pewnie powinienem załamać ręce i ubolewać nad tym straszliwie, że coś takiego się dzieje. I w gruncie rzeczy, w duszy mojej tak jest, jako człowieka wierzącego bardzo mnie to boli. Ale z drugiej strony, jako polityk, wiem, co oni robią".
Według prezydenta chodzi m.in. o to, jakim "świadectwem Polaka" był Jan Paweł II dla całego świata.
- Papież nie wstydził się swojej narodowości - podkreślił Andrzej Duda. - Polskie sprawy obchodziły go cały czas i za tymi polskimi sprawami realizował orędownictwo - dodał, powołując się na rozmowę z Joe Bidenem o JPII. Prezydent podkreślił, że zasługi papieża Polaka dla odzyskania przez Polskę wolności i suwerenności, jak i dla upadku muru berlińskiego są nie do przecenienia.
Przesłanie Jana Pawła II
Drugą ważną kwestią - zdaniem prezydenta Dudy - jest to, z jakim przesłaniem Jan Paweł II "kierował" Polskę do Unii Europejskiej. W jego opinii głos papieża przed referendum był decydujący.
REKLAMA
- Wielu się spodziewało, że powie: nie idźcie do tej laickiej Unii. On powiedział odwrotnie: idźcie do Unii, ale nieście tam swoje wartości, bo wy, Polacy, macie zobowiązanie, jesteście narodem wierzącym - podkreślił Andrzej Duda. Dodał, że rolą Polski, jako członka UE, miało być zatrzymanie procesu laicyzacji.
- I dlatego tak z nim walczą - powiedział prezydent. Według niego za oskarżeniami wobec Jana Pawła II stoją ci, którzy chcą obalenia fundamentu Europy zbudowanej na chrześcijaństwie.
- Jan Paweł II jest spoiwem takiej zbudowanej na chrześcijaństwie Europy, dlatego próbują go zniszczyć. Ale tego nie da się zrobić, dlatego próbują kłamstwem - powiedział prezydent.
"Ohydne i podłe działanie"
W jego opinii, gdyby w jakichkolwiek dokumentach były dowody, które pozwoliłyby Jana Pawła II zniszczyć, zrobiliby to komuniści.
REKLAMA
- Nie robiliby zamachów, tylko wyjęliby dokumenty, że dopuszczał się przestępstw, ohydnych czynów - tłumaczył. - Nie ma takich dowodów, więc próbuje się sugerować jakieś rzeczy, preparować. Wychodząc z założenia, że jeżeli rozpuści się jakieś kłamstwo w przestrzeni publicznej, to chociaż część tego kłamstwa zostanie - mówił prezydent.
Według niego to "ohydne i podłe działanie". Jego zdaniem spokojnie i konsekwentnie trzeba przypominać nauki JPII. - Nie trzeba krzyczeć, wystarczy ze spokojem mówić o jego zasługach dla świata - podsumował Andrzej Duda. - A dowodów na to, że przestępstwa wobec dzieci uważał za ohydne i był człowiekiem niezachwianej prawości, jest mnóstwo - dodał.
- Marsze Papieskie w obronie św. Jana Pawła II. Wydarzenia w całej Polsce [LISTA MIEJSC]
- Polskie Radio w rocznicę śmierci Jana Pawła II
IAR/PAP,pkur
REKLAMA
REKLAMA