Pierwszy stan USA zakazał używania TikToka. Horrendalne grzywny za złamanie przepisów

Przepisy przewidują kary finansowe dla firm, które będą oferowały dostęp do chińskiej aplikacji na terenie stanu. Wysokość grzywny określono na 10 tysięcy dolarów dziennie. Kary nie obejmują jednak użytkowników aplikacji. Jeżeli prawo zostanie zatwierdzone przez gubernatora Montany, zakaz zacznie obowiązywać od przyszłego roku.

Przedstawiciele TikToka już zapowiedzieli, że zaskarżą przepisy. Powołują się na wolność słowa i podkreślają, że aplikacja jest źródłem dochodów dla wielu mieszkańców Stanów Zjednoczonych. 

TikTok na cenzurowanym

Amerykańska administracja od dłuższego czasu rozważa przyjęcie podobnego zakazu w całych Stanach Zjednoczonych. USA uważają TikToka za narzędzie chińskiego rządu używane do szpiegowania amerykańskich obywateli.

Wcześniej amerykańskie władze zakazały używania TikToka pracownikom federalnym na telefonach służbowych. Na podobny krok zdecydowała się także Komisja Europejska oraz klika innych krajów na świecie, między innymi Wielka Brytania, Francja czy Kanada.

• TikTok na celowniku Białego Domu. Agencje rządowe mają 30 dni na usunięcie aplikacji z urządzeń federalnych
• Czy mamy się bać TikToka? "Musimy sobie zadać pytanie, czy naprawdę szanujemy swoją prywatność”

ng/IAR