Szymon Marciniak sędzią finału Ligi Mistrzów. "Skłamałbym, gdybym powiedział, że to zwykły mecz!"
Szymon Marciniak nie kryje ekscytacji przed nadchodzącym finałem Ligi Mistrzów, który 10 czerwca poprowadzi piątka polskich sędziów. Arbiter z Płocka zamierza wykorzystać swoje doświadczenie i choć spodziewa się wielkich emocji, wierzy w swoje umiejętności oraz profesjonalizm uczestników finału.
2023-05-22, 18:20
Szymon Marciniak został wyznaczony na sędziego głównego spotkania finałowego Ligi Mistrzów, w którym Manchester City podejmie Inter Mediolan. Na liniach będą mu pomagać tradycyjnie Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, a rolę czwartego sędziego będzie pełnić Rumun Istvan Kovacs. Za system VAR będą odpowiedzialni Tomasz Kwiatkowski, Bartosz Frankowski i Niemiec Marco Fritz. Marciniak podkreśla, że takie mecze jak finał Ligi Mistrzów inaczej się prowadzi.
- Skłamałbym, gdybym powiedział, że to mecz jak każdy inny. Gdzie nie spojrzysz, tam gigant futbolu! Z wieloma z nich już się znam i ta relacja ułatwia sprawę zarówno dla zawodników, jak i dla sędziego - twierdzi Marciniak.
Posłuchaj
Najlepszy polski arbiter międzynarodowy podkreśla, że kolejne dobrze prowadzone spotkania budują kredyt zaufania wśród piłkarzy i trenerów.
- Piłkarze śledzą media. Trenerzy mówią: "panowie, dzisiaj sędziuje Marciniak - nie przewracajcie się, nie marudźcie, bo możecie mu się narazić!". To nie ci sami piłkarze, co 20 lat temu - teraz są inteligentni, znają przepisy i wiedzą, jak się zachować - zaznacza.
REKLAMA
Posłuchaj
42-letni Marciniak w grudniu sędziował finał mistrzostw świata w Katarze, w którym Argentyna po rzutach karnych pokonała Francję. Po raz ósmy w tym sezonie został wyznaczony na spotkanie Champions League. Jak podkreśla Michał Listkiewicz - były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i arbiter międzynarodowy - jest to wielkie wyróżnienie.
- Coś wspaniałego, aż trudno znaleźć mi odpowiednie słowa! To niespotykana rzecz w historii sędziowania, żeby ten sam arbiter w tak krótkim czasie poprowadził dwa najważniejsze mecze na świecie. Jestem szczęśliwy, bo Szymon to mój pupil i wychowanek, a w jego ekipie jest mój syn, dlatego szczęście jest podwójne! - cieszy się Listkiewicz senior.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Robert Lewandowski chwali Pepa Guardiolę. "Przez niego patrzę na piłkę nożną zupełnie inaczej"
- FC Barcelona. Leo Messi wróci do Barcelony? Robert Lewandowski wysłał jasny komunikat
- MLS: Mateusz Klich z kolejnym golem! DC United wygrało z Los Angeles Galaxy [WIDEO]
bg
REKLAMA
REKLAMA