Absurdalna sytuacja podczas meczu Rakowa. Sędzia obraził się i opuścił boisko
Do absurdalnej sytuacji doszło podczas sparingowego meczu Rakowa Częstochowa ze Slavią Praga. W 11. minucie spotkania arbiter prowadzący spotkanie pokazał Giannisowi Papanikolaou czerwoną kartkę, a po chwili... opuścił plac gry.
2023-07-02, 17:35
W 11. minucie gry między arbitrem a greckim piłkarzem Rakowa doszło do ostrej wymiany zdań. Ostatecznie Papanikolaou obejrzał czerwony kartonik, jednak nie spieszył się z opuszczeniem placu gry.
Staby Rakowa i Slavii zaczęły ustalać do dalej - mistrzowie Polski chcieli wprowadzić do gry jedenastego zawodnika, co bywa standardową praktyką w meczach sparingowych. Sędzia nie chciał zgodzić się na takie rozwiązanie i ostatecznie opuścił plac gry, rzekomo obawiając się o zdrowie swoje i asystentów.
Spotkanie prowadził Lino Heiduck z Austrii, a przy liniach pomagali mu Peter Oberlaber oraz Ahmed Causevic.
Po naradzie obu klubów grę wznowiono, Papanikolaou został na boisku, a mecz poprowadził kierownik mistrzów Polski. Kamil Waskowski, który ma doświadczenie w sędziowaniu (jeszcze w 2020 roku sędziował mecze III ligi). Jednym z arbitrów liniowych został natomiast piłkarz Slavii.
REKLAMA
Ostatecznie Raków przegrał 1:2.
- Ekstraklasa: Raków Częstochowa ma nowego bramkarza. Zastąpi Kovacevicia?
- Ekstraklasa: Daniel Gretarsson odchodzi ze Śląska Wrocław. Zwrot akcji ws. Yeboaha
- Ekstraklasa: Stal Mielec ma nowego obrońcę. Szkolił się w Borussii Dortmund
JK
REKLAMA