"Budują bezpieczeństwo". Szef MON spotkał się z żołnierzami stacjonującymi przy granicy z Białorusią
Minister Mariusz Błaszczak spotkał się dziś z żołnierzami, którzy stacjonują w bazie w Jaryłówce na Podlasiu. Szef MON podziękował wojskowym za ich codzienny trud i wyrzeczenia, które jak podkreślił "budują bezpieczeństwo Polski".
2023-08-15, 20:27
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak złożył życzenia z okazji Święta Wojska Polskiego żołnierzom, strzegącym wschodniej granicy Polski. Szef MON spotkał się z wojskowymi w bazie w Jaryłówce na Podlasiu. Minister
Błaszczak podziękował wojskowym za ich codzienny trud i wyrzeczenia, które jak podkreślił "budują bezpieczeństwo Polski".
- Chcemy dziś podziękować żołnierzom za ich codzienną służbę, szczególnie tu na granicy. Dzisiejsza defilada pokazała także, że z roku na rok Wojsko Polskie jest silniejsze. A siłą biało-czerwonej jest właśnie Wojsko Polskie - zaznaczał szef resortu obrony.
Minister Mariusz Błaszczak, nawiązując do dzisiejszej defilady w Warszawie i zainteresowania, jakim się cieszyła podkreślił, że Polacy dziś bardzo doceniają służbę żołnierzy Wojska Polskiego.
Pokazujemy siłę i nowoczesność
- Już dawno minęły czasy, w których wojsko musiało wstydzić się sprzętu i warunków w jakich pełni służbę. Dziś pokazujemy naszą siłę i nowoczesność. "Silna biało-czerwona" to hasło tegorocznych obchodów święta Wojska Polskiego. Siłą biało - czerwonej jest Wojsko Polskie - profesjonalne, skuteczne, wyposażone w sprzęt najwyższej jakości, który w ostatnich latach kupiliśmy - tłumaczył szef resortu.
REKLAMA
W defiladzie wzięły udział ponad dwa tysiące żołnierzy, prezentowane było też ponad dwieście jednostek sprzętu bojowego, w tym amerykańskie czołgi Abrams i koreańskie K2.
Święto Wojska Polskiego przypada w rocznicę Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, decydującej o losach wojny polsko-bolszewickiej. Bitwa odbyła się na przedpolach Warszawy i zakończyła się zwycięstwem Polski.
Służą już ponad 700 dni
W bazie wojskowej w Jaryłówce są żołnierze 12. Brygady Zmechanizowanej, 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej i innych brygad OT. - Od ponad siedmiuset dni wspieramy Straż Graniczną. Pierwsza faza operacji wsparcia SG miała miejsce od momentu wprowadzenia stanu wyjątkowego; trwała do momentu rosyjskiej agresji na Ukrainie - mówił dziennikarzom kpt. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1. Podlaskiej Brygady OT.
Dodał, że wtedy WOT miały zadania głównie w głębi strefy nadgranicznej i zajmowały się m.in. zatrzymywaniem nielegalnych migrantów i tzw. kurierów, czyli kierowców, którzy po tych migrantów przyjeżdżają. - W drugiej fazie, czyli od momentu wybuchu wojny na Ukrainie, pełnimy służbę na wyznaczonym odcinku na granicy polsko-białoruskiej. To, co w nim wyjątkowe, to to, że nie ma na nim stałej zapory, ze względu na warunki naturalne" - powiedział kpt. Wilczewski, zastrzegając, że służba jest tam pełniona non stop i ten odcinek również jest zabezpieczony
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
Szef MON spotkał się z wojskowymi w bazie w Jaryłówce na Podlasiu/IAR 0:27
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- Prezydent Andrzej Duda: Polacy zawsze traktowali swoje granice jak świętość
- Łotwa wzmacnia ochronę granicy z Białorusią. Odwołano z urlopów pracowników straży granicznej
Zobacz także: "Zbroimy się, służymy na granicy, rekrutujemy, szkolimy". WOT wyciąga wnioski z wojny na Ukrainie
IAR/łs
REKLAMA