Liga Mistrzów: Piotr Zieliński zachwycił Włochów. "Rozpalił stadion"
Piotr Zieliński zdobył bramkę z rzutu karnego we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów, w którym jego SSC Napoli przegrało z Realem Madryt 2:3. Występ polskiego piłkarza został doceniony przez włoskie media, a "Zielu" zebrał w nich bardzo dobre recenzje.
2023-10-04, 09:02
Hitowe starcie grupy C nie zawiodło. Real Madryt zwyciężył w Neapolu 3:2, jednak obie drużyny stworzyły świetne widowisko. Polskich kibiców może cieszyć, że jednym z głównych aktorów spotkania był Piotr Zieliński.
Napoli przegrało, ale "Zielu" chwalony
Polski pomocnik przebywał na murawie przez 75 minut, a w drugiej połowie wpisał się na listę strzelców. "Zielu" trafił do siatki w 54. minucie, gdy wykorzystał rzut karny podyktowany po zagraniu ręką Nacho Fernandeza. Później mógł jeszcze raz pokonać Kepę Arrizabalagę, ale hiszpański bramkarz w dobrym stylu obronił jego uderzenie z dystansu.
Włoscy dziennikarze podkreślili w pomeczowych relacjach, iż Piotr Zieliński zasłużył na pochwały nie tylko za zdobytego gola.
"Cóż za jakość gry! Nawet Ancelotti będzie to podziwiać. Kilka jego pomysłów było o krok od zamiany w piękne gole" - napisała "La Gazzetta dello Sport", zauważając, że występ polskiego zawodnika musiał spodobać się trenerowi Realu Madryt.
REKLAMA
Zieliński "rozpalił stadion"
Mediolański dziennik wystawił Zielińskiemu ocenę 7 w dziesięciopunktowej skali. Podobna nota przewija się też w innych włoskich mediach.
"Doskonałe podejście do meczu pod względem intensywności i przejrzystości. Wydawało się, że z upływem minut zniknął, ale ponownie znalazł się w centrum uwagi, gdy wykorzystał rzut karny" - podkreślono na stronie włoskiego Eurosportu.
Portal tuttomercato.web przyznał naszemu rodakowi notę 6,5. "Rozpalił stadion niektórymi zagraniami na początku. Jak zawsze wykonał dobrą robotę, nie oszczędzając się w obronie. Jego wykonanie rzutu karnego graniczyło z perfekcją" - przyznali włoscy dziennikarze.
REKLAMA
Posłuchaj
Już nie boi się być liderem
"Corierre dello Sport" poświęciło Polakowi osobny tekst. "Zieliński już nie boi czuć się jak prawdziwy lider" - czytamy w wymownie brzmiącym tytule.
Jak pokazują pomeczowe oceny, Piotr Zieliński był najlepszym piłkarzem w drużynie prowadzonej przez Rudiego Garcię. Polski pomocnik przyćmił największe gwiazdy mistrza Włoch: Gruzina Chwiczę Kwaracchelię czy Nigeryjczyka Victora Osimhena.
REKLAMA
- FC Barcelona zmienia priorytety transferowe. Lewandowski nie byłby brany pod uwagę!
- Bundesliga: legenda odejdzie z Bayernu? Thomas Mueller gra coraz mniej
- Mecz azjatyckiej Ligi Mistrzów nie został rozegrany. Klub Al Ittihad odmówił gry
/empe, sport.tvp.pl, Twitter
REKLAMA