Iran zarzuca uwięzionemu obywatelowi Szwecji szpiegostwo na rzecz Izraela. Mężczyźnie grozi kara śmierci

Johan Floderus jest przetrzymywany w więzieniu w Teheranie przez ponad 600 dni. "Obywatel Szwecji jest oskarżony o szeroko zakrojone działania przeciwko bezpieczeństwu kraju, szeroko zakrojoną współpracę wywiadowczą z reżimem syjonistycznym i zepsucie na ziemi" - podaje agencja informująca o sprawach sądowych Mizan Online.

Tak zwane zepsucie na ziemi, o którą oskarżono Floderusa, to - według Koranu - "działania niewierzących i niesprawiedliwych ludzi, które zagrażają dobrobytowi społecznemu i politycznemu". To jedno z najpoważniejszych przestępstw w Iranie, za które grozi kara śmierci.

Ruszył proces sądowy

Johan Floderus został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku podczas wakacji w Iranie. Minister spraw zagranicznych Szwecji poinformował wczoraj, że rozpoczął się jego proces sądowy.

Obrońcy praw człowieka i zachodnie rządy oskarżały władze Iranu o próby wymuszenia ustępstw politycznych od innych państw poprzez zatrzymywanie ich obywateli i stawianie im zarzutów dotyczących bezpieczeństwa państwowego, które mogły być sfabrykowane. Teheran twierdzi, że postępuje zgodnie z prawem karnym.

Stosunki Szwecji z Iranem są napięte od 2019 roku, gdy w skandynawskim kraju aresztowano byłego irańskiego urzędnika w związku z jego rolą w masowych egzekucjach i torturach więźniów politycznych w latach 80. XX wieku - przypomniał Reuters.

• Wystartuje w wyborach prezydenckich w USA? Liz Cheney chce zablokować polityczny powrót Trumpa
• Prezydent Republiki Serbskiej: jeśli Trump wygra wybory w USA, ogłosimy secesję

IAR/PAP/bartos