Mateusz Masternak ma czego żałować. Media: Polak prowadził na punkty!
Mateusz Masternak przegrał przez techniczny nokaut walkę z Anglikiem Chrisem Billamem-Smithem o pas mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBO. Polski pięściarz nie wyszedł na ósmą rundę ze względu na kontuzję żeber. Według Rafała Mandesa z "Super Expressu", Masternak prowadził na kartach punktowych wszystkich sędziów po zakończeniu siódmej rundy.
2023-12-11, 11:38
Mateusz Masternak po raz pierwszy w karierze stanął przed szansą zdobycia pasa zawodowego mistrza świata w boksie. Polak bardzo dobrze radził sobie w walce z posiadaczem pasa federacji WBO Chrisem Billamem-Smithem, mimo, że walczył na jego terenie w Bournemouth.
Pech Polaka. "Master" doznał kontuzji żeber
Wydawało się, że "Master" wygrał większość z siedmiu dotychczasowych rund, jednak polski pięściarz nie wyszedł na ósme starcie. Tuż przed jego rozpoczęciem został poddany przez narożnik. Jak się okazało, powodem była kontuzja żeber.
36-latek ma czego żałować. Mateusz Masternak prezentował się bowiem bardzo dobrze, lepiej od broniącego pasa przeciwnika.
Polak wyprowadzał więcej mocnych ciosów, a transmitująca walkę w Wielkiej Brytanii telewizja Sky Sports Arena kilkukrotnie pokazywała planszę z punktacją od widzów transmisji. Za każdym razem widzowie uznawali, iż to "Master" wygrał więcej rund od Anglika.
REKLAMA
Mateusz Masternak prowadził na punkty...
Według Rafała Mandesa z "Super Expressu", podobnie uważali trzej sędziowie punktowi. Dziennikarz poinformował w mediach społecznościowych, że każdy z arbitrów ocenił na kartach punktowych, że Mateusz Masternak wygrał pięć rund, a Chris Billam-Smith tylko dwie.
Niestety, decyzja, jaką podjął narożnik naszego boksera, na czele z trenerem Piotrem Wilczewskim, nie mogła być inna. "Master" po walce przyznawał, iż "nigdy nie czuł takiego bólu".
Pozostaje mieć nadzieję, że dobra postawa polskiego pięściarza sprawi, że Mateusz Masternak otrzyma w przyszłości jeszcze szansę innej walki o pas mistrza świata kategorii junior ciężkiej.
REKLAMA
- Mateusz Masternak załamany po walce z Billamem-Smithem. "Chce mi się płakać"
- Mateusz Masternak nie zostanie mistrzem świata. Kontuzja zatrzymała Polaka
- Oficjalnie: walka Usyk - Fury w 2024 roku! Ustalono dokładny termin
/empe
REKLAMA