Libia: w nalotach zginęli cywile? Paryż zaprzecza, Londyn wstrzymał naloty

Władze Francji nie mają żadnych dowodów na to, że podczas międzynarodowej interwencji w Libii zostali zabici cywile - powiedział w telewizji Canal + rzecznik francuskiego rządu Francois Baroin.

2011-03-21, 02:02

Libia: w nalotach zginęli cywile? Paryż zaprzecza, Londyn wstrzymał naloty

Posłuchaj

Marek Wałkuski, korespondencja z Waszyngtonu
+
Dodaj do playlisty

Tymczasem brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w nocy z niedzieli na poniedziałek brytyjskie siły powietrzne zrezygnowały z przeprowadzenia jednej z operacji, ponieważ w rejonie obecna była "nieznana liczba cywilów". 

Według resortu obrony, decyzja ta "podkreśla zaangażowanie Wielkiej Brytanii w ochronę ludności cywilnej". 

W niedzielę anonimowy przedstawiciel libijskiego resortu zdrowia oświadczył, że na skutek nalotów sił zachodnich, przeprowadzonych w Libii z soboty na niedzielę, zginęły 64 osoby. Wcześniej libijskie siły zbrojne podawały, że w atakach sił koalicji międzynarodowej na "cywilne obszary" w Libii śmierć poniosło 48 osób, a 150 zostało rannych. 

Od soboty w Libii trwa międzynarodowa operacja "Świt Odysei" wymierzona przeciwko siłom Muammara Kaddafiego. W sobotę przystąpiła do niej koalicja USA, Francji, W. Brytanii, Kanady i Włoch.

REKLAMA

rk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej