Amerykańska agencja uziemia część Boeingów 737 Max 9. To reakcja na przerażający incydent

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała, że zaleci uziemienie części Boeingów 737 Max 9 po incydencie z udziałem maszyny Alaska Airlines. Samolot musiał awaryjnie lądować ze względu na odpadnięcie części kadłuba.

2024-01-06, 20:42

Amerykańska agencja uziemia część Boeingów 737 Max 9. To reakcja na przerażający incydent
Amerykańska agencja nakazała uziemienie części Boeingów 737 Max 9. Foto: STEPHEN BRASHEAR/Getty AFP/East News & Pete Muntean/X

Boeing 737 Max 9 linii Alaska Airlines musiał awaryjnie lądować w amerykańskim stanie Oregon po tym, jak na wysokości ponad 4800 metrów odpadła mu część kadłuba. Na opublikowanych przez serwisy informacyjne fotografiach widać nocne niebo widoczne przez wyrwę w kadłubie.

Samolot ze 177 pasażerami oraz załogą wylądował bezpiecznie w Portland. Przyczyny awarii nie są znane.

Ruch Alaska Airlines

Linie Alaska Airlines postanowiły czasowo uziemić całą swoją flotę tych maszyn. Później podobną decyzję podjął Federalny Urząd Lotnictwa. Kontrole mają objąć 171 samolotów Boeing 737 Max 9 obsługiwanych przez amerykańskie linie lotnicze lub znajdujące się na terytorium USA. Wymagane inspekcje zajmą około czterech do ośmiu godzin na każdy samolot.

Posłuchaj

Stany Zjednoczone uziemiają Boeingi 737 MAX 9. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR) 0:56
+
Dodaj do playlisty

Zobacz również:

Boeingi 737 znajdują się także we flocie Polskich Linii Lotniczych LOT. Są to jednak maszyny innej wersji - Max 8.

REKLAMA

ms/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej