Czescy rolnicy poparli protest niemieckich farmerów. Mają te same powody
Czescy rolnicy poparli protest niemieckich farmerów, którzy występują przeciwko polityce rządu w Berlinie. Ich przejazd w kierunku granicy z Niemcami miał też zwrócić uwagę na problemy czeskiego rolnictwa. O szczegółach Wojciech Stobba, korespondent Polskiego Radia w Pradze.
2024-01-15, 14:29
Kolumna licząca ponad sto ciągników i innych maszyn przejechała spod Chomutova w zachodnich Czechach do czesko-niemieckiej granicy. Rolnicy nie przystąpili do blokady przejścia granicznego, tak jak robili to w ostatnich tygodniach niemieccy farmerzy.
Postulaty czeskich rolników
Według cytowanych przez Czeską Agencję Prasową uczestników protestu czescy rolnicy mają te same powody do niezadowolenia, co rolnicy w Niemczech. Domagają się równych warunków konkurencji i jednolitych wymogów dotacji unijnych we wszystkich krajach członkowskich. Rolnicy sprzeciwiają się też podwyżce podatku od nieruchomości, którą wprowadził w tym roku rząd Petra Fiali.
Agencja zwróciła uwagę, że manifestację zorganizował dyrektor firmy należącej do holdingu Agrofert. Ten z kolei został założony przez lidera opozycji Andreja Babiša, który przekazał koncern funduszowi powierniczemu, gdy był u władzy. Na razie nie jest jasne, czy czescy rolnicy będą kontynuować protesty.
- Ukraiński cukier zalewa rynek UE. Minister Siekierski: mamy bardzo poważny problem
- Protesty rolników w Niemczech. "Ekstremiści chcą zatruć demokratyczną debatę"
- Rolnicy z Niemiec mają problem. O ziemię rolną muszą konkurować z inwestorami z branży OZE
IAR/Wojciech Stobba/kg
REKLAMA