Natalia Kaczmarek wielkim sportowcem jest? "Muszę być mniej skromna"
2023 rok był świetny dla Natalii Kaczmarek, która m.in. zdobyła srebrny medal w biegu na 400 metrów na mistrzostwach świata w Budapeszcie. - Wiem, że to duża sprawa, choć na co dzień nie myślę o sobie, że jestem wielkim sportowcem - podkreśliła lekkoatletka w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Programu Pierwszego Polskiego Radia.
2024-01-17, 13:10
Natalia Kaczmarek znakomicie spisywała się w ubiegłym roku, a jej największym sukcesem było zdobycie wicemistrzostwa świata w biegu na 400 metrów w Budapeszcie.
- Myślę, że to mój najlepszy rok w karierze. Dużo było tych pierwszych razów: pierwszy raz udało mi się wygrać mityng Diamentowej Ligi, pierwszy indywidualny medal mistrzostw świata, pierwszy raz byłam indywidualnie w plebiscycie na Sportowca Roku - powiedziała lekkoatletka w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Radiowej Jedynki.
Natalia Kaczmarek miała świetny rok. "Muszę oswoić się z tą myślą"
Co ciekawe, mimo niezaprzeczalnych sukcesów, 26-letnia biegaczka wyjątkowo skromnie podchodzi do swoich sukcesów.
- Wiem, że to jest duża sprawa, choć na co dzień nie myślę o sobie, że jestem jakimś wielkim sportowcem. Jakbym pomyślała o kimś innym, że zdobył ten medal, to bym go za takiego uważała. Myślę więc, że muszę oswoić się z tą myślą i być trochę mniej skromna - przyznała Natalia Kaczmarek.
REKLAMA
Świetny rok przyniósł 26-latce czwarte miejsce w plebiscycie Przeglądu Sportowego na Najpopularniejszego Sportowca Roku.
- Czwarte miejsce mnie bardzo cieszy. Nie żałuję, że to miejsce poza podium. Nie spodziewałam się, że będę tak wysoko, bo lekkoatletyka jest trochę mniej popularna niż inne sporty w naszym kraju. Cieszę się, że to się powolutku zmienia - oceniła Natalia Kaczmarek.
Posłuchaj
Natalia Kaczmarek w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Radiowej Jedynki podsumowała 2023 rok i opowiedziała o swoich celach na kolejne 12 miesięcy (PR1) 2:34
Dodaj do playlisty
REKLAMA
W Paryżu jak w Tokio? "Parę medali uda się przywieźć"
2024 rok może być jeszcze bardziej udany dla Natalii Kaczmarek. Wicemistrzyni świata z Budapesztu liczy na zdobycie medalu olimpijskiego, ale nie jest jeszcze pewna, w ilu konkurencjach wystąpi w Paryżu.
- Na pewno 2024 rok będzie bardzo pracowity. Starty zaczynamy w maju na mistrzostwach świata sztafet, gdzie będziemy musieli dopiero zdobyć kwalifikacje dla sztafet na igrzyska olimpijskie. Mam nadzieję, że to się uda i będę mogła startować we wszystkich konkurencjach na igrzyskach, czyli w obu sztafetach i indywidualnie - zauważyła lekkoatletka.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu to nie jedyna duża impreza, w której udział weźmie najlepsza polska biegaczka.
- Przed igrzyskami są jeszcze mistrzostwa Europy, które nie są imprezą docelową, ale będę chciała pokazać się z dobrej strony. Do tego dużo mityngów i... mój ślub, także 2024 rok jest bardzo intensywny - oceniła Natalia Kaczmarek.
REKLAMA
Na poprzednich igrzyskach olimpijskich Biało-Czerwoni zdobyli 14 medali, z czego aż dziewięć w lekkoatletyce. Czy w Paryżu nasi reprezentanci w "królowej sportu" spiszą się równie dobrze?
- W Tokio było bardzo dużo medali. Niestety, jestem pesymistką i nie wiem, czy to uda się powtórzyć, bo tamten rok był zaskakująco dobry. Mam nadzieję, że parę medali uda się przywieźć - zakończyła Natalia Kaczmarek.
Natalia Kaczmarek jest coraz bliżej pobicia rekordu Polski Ireny Szewińskiej
Czytaj także:
- Natalia Kaczmarek chce zapisać się w historii. Rekord Szewińskiej zagrożony?
- Justyna Święty-Ersetic przekazała smutne wieści. "Plany były ogromne"
- Złote Kolce przyznane. Natalia Kaczmarek i Wojciech Nowicki najlepszymi lekkoatletami
- Maraton w Berlinie: jest nowy rekord świata. Tigst Assefa przeszła do historii
/empe/PR1
REKLAMA
REKLAMA