Premier Wielkiej Brytanii chce deportować migrantów. "To pilny narodowy priorytet"

Brytyjski premier Rishi Sunak zapewnił w czwartek, że jest gotowy ignorować interwencje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka uniemożliwiające deportacje nielegalnych imigrantów do Rwandy. Wezwał też Izbę Lordów, by nie blokowała przyjętego dzień wcześniej projektu ustawy w sprawie deportacji.

2024-01-18, 16:30

Premier Wielkiej Brytanii chce deportować migrantów. "To pilny narodowy priorytet"
Premier Sunak: jestem gotowy ignorować interwencje ETPC, aby deportować azylantów. Foto: PAP/EPA/CHRIS J. RATCLIFFE / POOL

Pomimo gróźb rebelii ze strony prawego skrzydła rządzącej Partii Konserwatywnej, którego zdaniem projekt jest niewystarczający, w środę wieczorem Izba Gmin go przyjęła, co oznacza, że trafi on teraz do Izby Lordów. Może ona zgłaszać swoje poprawki i odsyłać projekt z powrotem do Izby Gmin - i zapewne będzie to robić, biorąc pod uwagę, że wśród jej członków przewagę mają przeciwnicy planu deportacji.

"To pilny narodowy priorytet"

- Teraz czas, aby również lordowie przyjęli ten projekt. To pilny narodowy priorytet. Traktat z Rwandą jest podpisany i legislacja uznająca, że Rwanda jest bezpiecznym krajem została przyjęta przez pochodzącą z wyboru izbę. Teraz pozostaje jedno pytanie: czy opozycja i mianowana Izba Lordów będą udaremniać wolę ludzi, wyrażoną przez wybieralną izbę, czy też się przyłączą i uczynią słuszną rzecz - oświadczył Sunak na konferencji prasowej, co brytyjskie media oceniły jako zdumiewającą próbę pouczania wyższej izby.

Brytyjski premier przekonywał, że jego plan walki z przeprawami przez kanał La Manche działa, czego dowodzi zeszłoroczny spadek liczby nielegalnych imigrantów o ponad jedną trzecią. Nie chciał jednak w wyraźny sposób zadeklarować, że pierwsze samoloty do Rwandy wylecą przed tegorocznymi wyborami do Izby Gmin.

Kwestia zignorowania Reguły 39 Regulaminu ETPC

Zapewnił natomiast, że jest gotowy w określonych okolicznościach ignorować Regułę 39 Regulaminu ETPC, która pozwala na ingerencję w przypadku gdy istnieje "realne ryzyko poważnej i nieodwracalnej szkody" i która została użyta do zatrzymania pierwszego lotu deportacyjnego w czerwcu 2022 r. Rządowa opinia prawna stwierdza, że niezastosowanie się do Reguły 39 byłoby naruszeniem prawa międzynarodowego.

REKLAMA

- Wielokrotnie dawałem jasno do zrozumienia, że nie pozwolę, by zagraniczny sąd powstrzymał nas przed rozpoczęciem lotów i uruchomieniem tego środka odstraszającego. Projekt ustawy zawiera w szczególności uprawnienie, które jasno określa, że ministrowie są tymi, którzy podejmują te decyzje. (...) Nie umieściłbym tej klauzuli w projekcie, gdybym nie był gotów z niej skorzystać. Jeśli więc pytacie mnie, czy istnieją okoliczności, w których zignoruję Regułę 39, to odpowiedź brzmi: tak - oświadczył Sunak.

Umowa z Rwandą 

Rząd ówczesnego premiera Borisa Johnsona zawarł w kwietniu 2022 r. umowę z Rwandą, licząc, że perspektywa szybkiej deportacji do tego kraju będzie zniechęcała kolejne osoby przed podejmowaniem prób nielegalnego przedostania się do Wielkiej Brytanii. Zgodnie z umową, do Rwandy mogliby być wysyłani wszyscy nielegalni imigranci ubiegający się o azyl, niezależnie od ich narodowości. Tam byłyby rozpatrywane ich wnioski o azyl i jeśli mieliby podstawy do jego przyznania, otrzymywaliby go - ale w Rwandzie, a nie w Wielkiej Brytanii.

Choć brytyjski premier kilkakrotnie podkreślał, że konserwatyści są zjednoczeni, podziały nie zniknęły. Stacja Sky News podała w czwartek, że pewna liczba posłów tego ugrupowania złożyła w środę wniosek o przeprowadzenie głosowania nad wotum nieufności dla Sunaka jako lidera. Aby takie głosowanie się odbyło, listy w tej sprawie musiałoby wysłać 53 posłów.

Czytaj więcej:

PAP/nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej