Bez ogrzewania, w zalanych mieszkaniach. Rosjanie mają trudną zimę, ale zdania o Putinie nie zmieniają

Tysiące Rosjan żyje bez ogrzewania podczas mroźnej zimy, która niszczy infrastrukturę kraju pochodzącą z czasów sowieckich. Na ulice wróciły kuchnie polowe, na których marznący ludzie gotują posiłki - informują Reuters i brytyjski The Telegraph.

2024-01-22, 01:25

Bez ogrzewania, w zalanych mieszkaniach. Rosjanie mają trudną zimę, ale zdania o Putinie nie zmieniają
Tysiące Rosjan bez ogrzewania i w zalanych mieszkaniach podczas mroźnej zimy. Foto: Denis Kabelev/shutterstock

Ludzie zgromadzili się wokół polowej kuchni opalanej drewnem w podmoskiewskim Klimowsku po tym, jak dziesiątki budynków mieszkalnych zostały pozbawione centralnego ogrzewania w wyniku awarii spowodowanej trzaskającym mrozem - przekazuje Reuters.

Rury z ciepłą wodą pękają, nie ma prądu, a grzejniki zamarzają w całej Rosji, co wywołuje skargi ze strony wściekłych mieszkańców. Na dwa miesiące przed wyborami prezydenckimi oskarżają oni urzędników o niekompetencję, donosi The Telegraph.

Zalane mieszkania, pękające rury

Na filmach opublikowanych w tym tygodniu z Niżnego Nowogrodu, 420 km na wschód od Moskwy, widać, jak mieszkańcy ewakuowali się z mieszkań zalanych parującą gorącą wodą. - Mieszkanie jest całkowicie zniszczone, nie nadaje się do zamieszkania - powiedział jeden z mężczyzn, filmując wodę przelewającą się przez sufit.

W Nowosybirsku na Syberii w środę pękły główne miejskie rury, wyrzucając strumienie wrzącej wody wysoko w powietrze. Spowodowało to poparzenie 13 osób i pozostawienie całych bloków mieszkalnych bez ogrzewania podczas jednej z najmroźniejszych zim w Rosji od dziesięcioleci.

REKLAMA

Czytaj również:

Sytuacja nie wpływa na notowania Putina

Mieszkanka Nowosybirska powiedziała, że jest zdenerwowana, ale nie zaskoczona: "Wcale się nie zdziwiłam, ponieważ pęknięte rury zostały ułożone w latach 1973 i 1963". Władze miejskie przyznały, że ich ostatnią konserwację wykonano w 1990 r., rok przed upadkiem Związku Radzieckiego.

Analitycy twierdzą, że te doniesienia co prawda podważają przekaz Kremla, ale mimo to Władimir Putin w opinii wielu Rosjan nadal jest twardym i kompetentnym przywódcą, którego potrzebują.

Putin stawia tymczasem swoją armię nad potrzebami cywilnymi, zatwierdzając zwiększenie finansowania wojska i przestawiając gospodarkę na potrzeby działań wojennych na Ukrainie - pisze The Telegraph.

REKLAMA

ms/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej