Zabójstwo Pawła Adamowicza. Stefan Wilmont prawomocnie skazany na dożywocie
Sąd Apelacyjny w Gdańsku we wtorek 23.01 utrzymał w mocy wcześniejszy wyrok sądu pierwszej instancji ws. zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Stefan Wilmont został prawomocnie skazany na dożywocie. Sąd jednocześnie zmienił wcześniejsze nieprawomocne uzasadnienie wyroku i uznał, że Adamowicz nie był przypadkową ofiarą oskarżonego.
2024-01-23, 13:45
- Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
- W pierwszej instancji Stefan Wilmont został skazany na dożywocie, z możliwością ubiegania się o warunkowe, przedterminowe zwolnienie po 40 latach
- Apelację złożył jego obrońca, który domagał się uznania oskarżonego za niepoczytalnego
- Sąd Apelacyjny jednak jej nie uznał i orzekł wyrok dożywotniego więzienia dla zabójcy Pawła Adamowicza
- Decyzja jest prawomocna
Z uwagi na charakter zbrodni sąd wyraził zgodę na publikację danych osobowych i wizerunku Stefana Wilmonta. Sam oskarżony też wyraził zgodę na publikację swoich danych. Sąd zastrzegł jednak, że nie mogą być ujawniane żadne szczegóły dotyczące zdrowia oskarżonego.
Na wtorkowy werdykt sądu 31-letni Wilmont został doprowadzony z aresztu śledczego, gdzie przebywa od momentu zbrodni w styczniu 2019 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy wcześniejszy werdykt sądu I instancji, który skazywał Stefana Wilmonta na dożywotnie więzienie.
Zabójstwo Pawła Adamowicza. "Sprawa została rozpoznana w bardzo sprawny sposób"
- Sprawa przez Sąd Okręgowy w Gdańsku została rozpoznana w bardzo sprawny sposób - powiedział przewodniczący składu orzekającego sędzia Włodzimierz Brazewicz i dodał, że apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.
REKLAMA
Obecnie trwa w sądzie apelacyjnym wygłaszanie uzasadniania wyroku.
- Gdańsk upamiętnił Pawła Adamowicza. Odsłonięto ławkę poświęconą byłemu prezydentowi miasta
- "Nauczył nas, by z szacunkiem do historii, odważnie patrzeć w przyszłość". Dulkiewicz o dziedzictwie Adamowicza
- Bliscy wspominają Pawła Adamowicza: swoją miłością i zaangażowaniem "otulał Gdańsk"
Sąd zmienił uzasadnienie nieprawomocnego wyroku w pierwszej instancji dotyczące "przypadkowej ofiary" uznając, że prezydent Gdańska Adamowicz nie był przypadkową osobą - czego domagali się bliscy zamordowanego prezydenta.
- W żadnym przypadku nie można powiedzieć, że Paweł Adamowicz był przypadkową ofiarą oskarżonego - stwierdził sąd. Wyrok jest prawomocny.
REKLAMA
Stefan Wilmont prawomocnie skazany na dożywocie. Jest wyrok
W marcu 2023 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Wilmonta za winnego zabójstwa Pawła Adamowicza, a także ataku i gróźb wobec konferansjera, za co otrzymał karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności.
Jednocześnie sąd I instancji uznał, że o przedterminowe zwolnienie będzie mógł się starać po 40 latach przebywania w odosobnieniu. Według sądu powinien wyrok odbywać w systemie terapeutycznym - podjąć terapię i działania resocjalizacyjne. Został on również skazany na 10 lat pozbawienia praw publicznych.
Do zbrodni doszło 13 stycznia 2019 r. podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku na Starym Mieście na oczach uczestników i milionów telewidzów.
Podczas odpalania "Światełka do nieba" 27-letni wówczas Stefan Wilmont wbiegł na scenę i kilkukrotnie pchnął nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
REKLAMA
IAR/PAP/pb
REKLAMA