Sowiecki mord w Koniuchach. Polacy na Litwie uczcili ofiary zbrodni
Społeczność polska na Litwie uczciła pamięć Polaków zamordowanych w Koniuchach niedaleko Solecznik. Do zbrodni, której dokonali sowieccy partyzanci, doszło 80 lat temu.
2024-01-28, 23:27
Zbrodnia w Koniuchach miała miejsce w nocy z 28 na 29 stycznia 1944 roku. Celem partyzantki radzieckiej było ukaranie mieszkańców za nieposłuszeństwo.
Uroczystości w Koniuchach
W niedzielnych uroczystościach, które odbyły się przy pomniku w kształcie białego krzyża, udział wzięli przedstawiciele lokalnej społeczności, Związku Polaków na Litwie i polskiej placówki dyplomatycznej. - Zbrodnia w Koniuchach to bardzo bolesna historia i mam nadzieję, że to będzie już tylko historia - mówiła kierownik wydziału konsularnego polskiej ambasady na Litwie Irmina Szmalec.
- Będziemy wyciągać wnioski, by takie wydarzenia nigdy więcej się nie powtórzyły - dodała. 80 lat temu w wyniku ataku na liczące około 300 mieszkańców Koniuchy zginęło około 40 osób, a kilkanaście zostało rannych. Ucierpieli mężczyźni, kobiety oraz dzieci. Szef Związku Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski zaznaczył, że uroczystość zorganizowana przez władze rejonu solecznickiego jest "smutna, ale znamienna", gdyż wzięła w niej udział również polska młodzież z Wileńszczyzny. "Ta pamięć jest niezmiernie ważna, aby przekazać ją dla naszych dzieci i wnuków - powiedział.
Atak na Koniuchy przeprowadziła grupa 120-150 partyzantów sowieckich pochodzących z różnych oddziałów stacjonujących w Puszczy Rudnickiej. W czasach, gdy Litwa należała do ZSRR o zbrodni milczano. Dopiero w maju 2004 roku odsłonięto tam pomnik pamięci ofiar.
REKLAMA
Posłuchaj
dz/IAR
REKLAMA