Szef MSZ i ambasador Ukrainy reagują na słowa prezydenta nt. Krymu
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski i ambasador Ukrainy komentują wypowiedź prezydenta o przyszłości Krymu. W rozmowie z Kanałem Zero Andrzej Duda powiedział, że nie wie, czy Ukraina odzyska Krym a półwysep "jeżeli popatrzymy historycznie, to przez więcej czasu był w gestii Rosji".
2024-02-03, 11:20
Sprawę skomentował ambasador Ukrainy w Polsce: "Krym to Ukraina: jest i pozostanie. Prawo międzynarodowe - podstawa. Czasowa okupacja Krymu przez Rosję to zbrodnia wojenna, za którą ona zostanie ukarana. Deokupacja Krymu to nasze wspólne z wolnym światem zadanie i obowiązek. Zrobimy to bez wątpienia. Wierzymy i działamy razem" - napisał na Twitterze Wasyl Zwarycz, ambasador Ukrainy w Polsce.
Wpis szefa MSZ Radosława Sikorskiego
Do prawa międzynarodowego odniósł się też we wpisie na Twitterze szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski: "Polska uznaje niepodległość Ukrainy w jej międzynarodowo ustanowionych granicach, które wielokrotnie potwierdziła Federacja Rosyjska: poczynając od traktatu z 19 listopada 1990, poprzez memorandum budapeszteńskie z 5 grudnia 1994 oraz traktat o granicy z 28 stycznia 2003" - napisał minister spraw zagranicznych.
Czytaj też:
- Prof. Marcin Matczak: odrzucenie resetu konstytucyjnego może dać Tuskowi legitymację do innych działań
- Wyrok TK ws. ustawy budżetowej. Prezydent Duda: rozstrzygnie o funkcjonowaniu Sejmu w przyszłości
- Prezydent zwołuje Radę Gabinetową. "Codzienne spory polityczne nie mogą przesłaniać strategicznych celów"
IAR/mn
REKLAMA
REKLAMA