Belgijscy rolnicy kończą blokady. Premier składa propozycje, wkrótce negocjacje
Rolnicy w Belgii kończą blokady, premier składa propozycje i w najbliższych dniach obie strony siądą do rozmów. Organizacje rolnicze od wtorku blokowały drogi, potem doprowadziły do chaosu w Brukseli i zaczęły blokować magazyny oraz centra dystrybucji. To spowodowało problemy z zaopatrzeniem sklepów. Wkrótce sytuacja ma wrócić do normy.
2024-02-04, 20:40
Mechanizm solidarnościowy, chroniący rolników przed wahaniami cen - to propozycja szef belgijskiego rządu.
- Te wahania cen mogą czasami sięgać nawet 100 procent. Duża firma zmaga się z tym problemem, ale drobny rolnik z tego powodu upada - powiedział w niedzielnym programie w telewizji VRT Alexander De Croo.
"Zyski nie są dzielone sprawiedliwie"
Podkreślał, że obecnie zyski nie są dzielone sprawiedliwie, że czerpią je głównie przetwórcy żywności i dystrybutorzy i że rolnicy są w całym łańcuchu w najgorszej sytuacji.
Dojazd do domu szefa belgijskiego rządu w sobotni wieczór przez niecałą godzinę blokowali rolnicy. Alexander De Croo umówił się z przedstawicielami organizacji rolniczych na rozmowy w Kancelarii Premiera.
REKLAMA
Centrale związkowe ostrzegają, że jeśli rozmowy nie przyniosą rezultatów, to w poniedziałek 12 lutego wznowią akcje protestacyjne.
Posłuchaj
- Belgia: rolnicy nie przestają strajkować. Półki w sklepach świecą pustkami
- Bruksela: szczyt Unii Europejskiej w cieniu rolniczych protestów
- Protest rolników w Belgii. Od rana tworzą się wielokilometrowe korki
IAR/Beata Płomecka/nt
REKLAMA