Trzaskowski tłumaczy się z wpadki. "W kuchni działamy z żoną ręka w rękę"
- To był zdecydowany błąd - skomentował Rafał Trzaskowski nagranie z życzeniami świątecznymi, opublikowane w mediach społecznościowych. - Ono było niefortunne. W kuchni działamy z żoną ręka w rękę - tłumaczył prezydent Warszawy.
2024-04-02, 23:57
Nagranie zostało usunięte. Przedstawiało prezydenta stolicy, który - siedząc (w luźnej pozie) za stołem kuchennym - składał warszawiakom życzenia wielkanocne, a także jego żonę zajmującą się obowiązkami domowymi.
Polityk spotkał się z falą krytyki. "W biegu - i tym kampanijnym, i przedświątecznych przygotowań - czasami popełnia się błędy. Jest błąd, będzie pokuta. O jednym zapewniam - na pewno przez całe Święta nie będę siedział rozparty za stołem" - napisał w niedzielę na platformie X.
Rafał Trzaskowski: w kuchni działamy ręka w rękę
Prezydent Warszawy był pytany o tę sytuację również podczas wtorkowej audycji w RMF FM. - To był zdecydowany błąd. Nagraliśmy kilka wersji, niestety ta najgorsza, której nie sprawdziłem, ujrzała światło dzienne - wyjaśniał.
- To było niefortunne. W kuchni działamy z żoną ręka w rękę. To na tym filmie nie wyszło. Generalnie jestem kucharzem... - dopowiedział.
REKLAMA
Wybory samorządowe. "Decydują o życiu tu i teraz"
Rafał Trzaskowski pytany był również o zbliżające się wybory samorządowe. - Chciałbym, aby wynik był jak najlepszy, ale zobaczymy, jaka będzie frekwencja. Jeśli niska, będzie to trochę loteria - powiedział.
- Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, jak ważne są najbliższe wybory. One decydują o życiu tu i teraz - zaznaczył prezydent Warszawy.
Dodał, że nie wierzy, aby Tobiasz Bocheński, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy, cieszył się w stolicy 9-procentowym poparciem, jak wykazał jeden z ostatnich sondaży.
- Wybory samorządowe 2024. Jakie ułatwienia dla osób z niepełnosprawnością?
- Wybory samorządowe 2024. Jak prawidłowo oddać głos?
- Wybory samorządowe 2024. Najważniejsze daty. Sprawdź kalendarz wyborczy
łl/RMF FM, X
REKLAMA