Liga Mistrzów. Carlo Ancelotti szczęśliwy po awansie. "Real nigdy nie umiera"
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti nie ukrywał radości i dumy ze swoich piłkarzy, którzy awansowali do półfinału Ligi Mistrzów po wygraniu serii rzutów karnych z Manchesterem City. - Wszyscy uznawali nas za martwych, ale nie można tego robić - mówił Włoch w rozmowie z telewizją Movistar+.
2024-04-18, 08:47
Ta rywalizacja przez wielu kibiców i ekspertów była uważana za przedwczesny finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
W dwumeczu Realu Madryt z Manchesterem City nie zabrakło wielkich emocji. W stolicy Hiszpanii po kapitalnym spotkaniu padł remis 3:3. Także w rewanżu nie było rozstrzygnięcia, mimo dogrywki.
Real Madryt w półfinale LM. "Drużyna walczy"
Mecz zakończył się wynikiem 1:1 i do wyłonienia półfinalisty potrzebna była seria rzutów karnych, w której kapitalnie spisał się bramkarz "Królewskich" Andrij Łunin. Ukrainiec obronił strzały Bernardo Silvy i Mateo Kovacicia.
- Kolejny awans do półfinału nie był łatwy... Wszyscy uznawali nas za martwych, ale nikt nie może tego zrobić. Real nigdy nie umiera - mówił po meczu Carlo Ancelottii w rozmowie z Movistar+.
REKLAMA
Włoski szkoleniowiec chwalił swoich zawodników, a przede wszystkim ukraińskiego bramkarza. - Byliśmy przekonani, że możemy wywalczyć awans w rzutach karnych. Andriij Łunin rozegrał fantastyczne spotkanie. Bardzo podoba mi się, gdy widzę, że drużyna walczy i się poświęca. Bardzo to lubię, jeśli dochodzi do tego jakość - podkreślił trener Realu Madryt.
Obrona Realu zdała egzamin. "City się starało"
W rewanżowym meczu "Królewscy" wyszli na prowadzenie już w dwunastej minucie za sprawą Rodrygo. Z czasem napór "The Citizens" był coraz mocniejszy, aż gospodarze wreszcie wyrównali na kwadrans przed końcem drugiej połowy za sprawą Kevina De Bruyne. W dogrywce również przeważali ubiegłoroczni triumfatorzy Ligi Mistrzów, choć bez efektów.
- Myślę, że wygrać tutaj można było tylko w jeden sposób. Bardzo dobrze spisaliśmy się w obronie. City starało się stworzyć wiele problemów, ale poradziliśmy sobie bardzo dobrze - tłumaczył Carlo Ancelotti.
REKLAMA
W półfinale Ligi Mistrzów "Los Blancos" zmierzą się z Bayernem Monachium. Wcześniej jednak przed nimi szlagier w lidze hiszpańskiej. W niedzielę podejmą u siebie FC Barcelonę i jeśli wygrają, będą niemal pewni tytułu mistrza Hiszpanii.
- Zmęczenie jest wielkie, ale mamy czas do niedzieli i się zregenerujemy - zapewnił Włoch.
Wyniki rewanżowych meczów ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów:
16 kwietnia, wtorek
FC Barcelona - Paris Saint-Germain 1:4 (wynik pierwszego spotkania - 3:2), awans - PSG
Borussia Dortmund - Atletico Madryt 3:2 (1:2), awans - Borussia
17 kwietnia, środa
Manchester City - Real Madryt 1:1, rzuty karne 3:4 (3:3), awans - Real
Bayern Monachium - Arsenal Londyn 1:0 (2:2), awans - Bayern
REKLAMA
Półfinały - 30 kwietnia i 1 maja (rewanże tydzień później)
Borussia - PSG
Bayern - Real
Finał - 1 czerwca, Londyn (Wembley)
Borussia/PSG - Bayern/Real
- Liga Mistrzów. Real Madryt w półfinale! "Królewscy" wyeliminowali Manchester City po rzutach karnych
- Liga Mistrzów. Bayern Monachium - Arsenal. Joshua Kimmich bohaterem Bawarczyków
- Liga Mistrzów. FC Barcelona - PSG. Koszmar Barcelony i Lewandowskiego. Paryżanie w półfinale
- Liga Mistrzów. Borussia - Atletico. Kapitalny mecz w Dortmundzie, gospodarze świętują półfinał
/empe
REKLAMA