Ekstraklasa. Ostatnie tygodnie z najlepszym strzelcem? Prezes Śląska o sytuacji Exposito

Napastnik Śląska Wrocław Erik Exposito w zgodnej ocenie kibiców i ekspertów uważany jest za jednego z dwóch - obok trenera Jacka Magiery - głównych architektów sukcesu klubu. Drużyna z Dolnego Śląska, która jeszcze rok temu walczyła o utrzymanie w lidze, po 30. kolejkach wciąż walczy o awans do europejskich pucharów, mimo zniżki formy na wiosnę.

Prezes klubu Patryk Załęczny potwierdził, że jeśli sytuacja nie ulegnie diametralnej zmianie, są to ostatnie tygodnie Hiszpana w Polsce.

-  Kontrakt Erika Exposito, który leży na stole, prawdopodobnie nie zostanie przez niego przyjęty. Nie jest to przesądzone, ale nie dostaliśmy jeszcze od niego deklaracji. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że dostaje Erik bardzo dobre oferty z innych klubów - wyjaśnił w rozmowie z Radiem Rodzina.

- Pojawia się liga hiszpańska, do której Erik od dłuższego czasu chce wrócić. Stwierdził z żoną, że czas wracać do domu. Z wysokością jego pensji ani Śląsk, ani żaden polski klub nie będzie w stanie konkurować - dodał Załęczny.

Exposito jest najlepszym strzelcem trwającego sezonu PKO BP Ekstraklasy (17 goli). Łącznie, Hiszpan zagrał w 160. meczach wrocławskiego klubu, strzelając w nich 56 goli i zaliczając 23 asysty.

• Ekstraklasa. Kanonada w Radomiu. Kibice, którzy wyszli przed przerwą, mają czego żałować
• Ekstraklasa. Koniec serii Widzewa. Raków wykorzystał grę w przewadze
• Ekstraklasa. Niespodzianka we Wrocławiu. Koniec marzeń Śląska o tytule?

kp

kp