Powódź w Brazylii. Diego Costa ruszył na pomoc poszkodowanym
Brazylia zmaga się z ogromną powodzią. Bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 90, 132 osoby są zaginione, a bez dachu nad głową jest 155 tys. mieszkańców regionu Grande do Sul. Z pomocą ruszył m.in. Diego Costa, były piłkarz Chelsea i Atletico Madryt.
2024-05-08, 14:39
Katastrofalna powódź w Brazylii
Południowy stan Rio Grande do Soul nawiedziły w ostatnim czasie ulewy, które przełożyły się na ogromne powodzie.
Jak poinformował we wtorek prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, bilans ofiar śmiertelnych powodzi w stanie Rio Grande do Sul w południowej Brazylii wzrósł do 90. 132 osoby są zaginione, bez dachu nad głową jest 155 tys. osób.
Ekipy ratunkowe koncentrują się obecnie na niesieniu pomocy tysiącom mieszkańców regionu, którzy uciekając przed powodziami schronili się na okolicznych wzgórzach i dachach budynków, które ocalały.
Był jednym z najlepszych napastników świata. Teraz niesie pomoc
Jak się okazało, pomoc poszkodowanym niesie także Diego Costa. Według nieoficjalnych informacji Costa pomógł 100 osobom.
REKLAMA
"Moja dzielnica w Eldorado jest pod wodą. Było południe, gdy pojawił się Diego Costa i zapytał, jakiej pomocy potrzebujemy. Mówiliśmy, że musimy wydostać rodziny z domów, groziło im zawalenie. Nie minęło nawet pół godziny, gdy on i cztery osoby na skuterach wodnych pomogły rodzinom, które niemal znalazły się pod wodą" - mówi cytowany przez dziennik "Globo" mieszkaniec regionu nawiedzonego przez powódź.
35-letni napastnik dał się poznać jako waleczny piłkarz, któremu nigdy nie można było odmówić charakteru. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem w przeszłości był ważną postacią takich klubów jak Chelsea czy Atletico Madryt. Od lutego jest piłkarzem brazylijskiego Gremio.
- Katastrofalna powódź w Brazylii. Wzrosła liczba ofiar i zaginionych
- Katastrofalne powodzie w Brazylii. Liczby porażają
JK
REKLAMA