Nowe sankcje UE na Rosję obejmą wiele branż. Znamy szczegóły

2024-05-17, 10:24

67 osób i firm ma się znaleźć na czarnej unijnej liście w czternastym pakiecie sankcji wobec Rosji. To - jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka - zaproponowała krajom członkowskim Komisja Europejska.

Wpisanie na czarną listę oznacza zakaz wjazdu do Unii i zablokowanie aktywów w Europie. Na proponowanej czarnej liście są osoby rozpowszechniające rosyjską dezinformację, między innymi ci, którzy stoją za portalem Voice of Europe, czyli Medwedczuk i Marczewski - wynika z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej.

Sankcjami mają być też objęte kolejne osoby, które pomagają w porywaniu ukraińskich dzieci z terenów okupowanych i w tworzeniu obozów reedukacyjnych, w których prowadzona jest ich rusyfikacja.

Biznesy i osoby powiązane z Kremlem

Na czarną listę mają być również wpisani kolejni biznesmeni powiązani z władzami na Kremlu, sędziowie i szefowie spółek z sektora zbrojeniowego. Są także między innymi przedsiębiorstwa transportowe z łańcucha dostaw broni, czy instytuty badawcze opracowujące technologie dla sektora obronnego.

Czarna lista będzie jednym z elementów 14. pakietu sankcji. Drugi to sankcje gospodarcze. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza informowała o planowanych restrykcjach na sektor gazowy. Komisja zaproponowała zakaz przeładunku w europejskich portach rosyjskiego LNG, skąd dalej jest on wysyłany w świat.

Sprawa floty cieni

Na celowniku Brukseli jest też flota cieni, czyli 11 statków, które transportują rosyjską ropę łamiąc unijne sankcje. Jest też między innymi zakaz finansowania przez Rosję partii politycznych i fundacji oraz organizacji pozarządowych i ośrodków badawczych. a także propozycja dostosowania sankcji wobec Białorusi do tych nałożonych na Rosję, by uniemożliwić jej obchodzenie restrykcji.