Samolot w polu do góry kołami. Wypadek pod Warszawą

2024-06-27, 19:13

Samolot w polu do góry kołami. Wypadek pod Warszawą
Miejsce wypadku samolotu lotniczego typu Dromader. Foto: Aliaksandr Valodzin/East News

- Pilot był przytomny, rozmawiał ze strażakami. Został przekazany ratownikom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - przekazał portalowi polskieradio24.pl oficer prasowy straży pożarnej w Piasecznie Łukasz Darmofalski.

Wypadkowi uległ samolot gaśniczy Dromader. Do zdarzenia doszło w miejscowości Bielawa w powiecie piaseczyńskim.

- O godz. 16.45 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w Bielawie w gminie Konstancin-Jeziorna przy ul. Okrzewskiej spadł samolot. Na miejsce udało się łącznie osiem zastępów straży pożarnej, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz służba SAR. Okazało się, że na polu uprawnym do góry kołami leży samolot - przekazał portalowi polskieradio24.pl oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie mł. bryg. Łukasz Darmofalski.

Wypadek samolotu pod Warszawą. "Pilot trafił do szpitala"

- Pilot znajdował się poza tym samolotem. Strażacy po dotarciu do pilota w nawiązali z nim kontakt. Był przytomny. Został przekazany zespołowi LPR, finalnie trafił do szpitala - dodał.

Wypadkowi uległ samolot, który jest wykorzystywany do gaszenia pożarów lasów. Jak poinformował oficer prasowy straży, nikt poza pilotem nie został w tym zdarzeniu poszkodowany, nie było tam żadnych osób postronnych. Przyczyny zdarzenia ustala policja.

Czytaj także:

polskieradio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej