Fatalne skutki kąpieli w jeziorze. Blisko 30 osób z objawami zatrucia, trójka dzieci w szpitalu

Służby badają wodę w jeziorze. Wstępnie wykluczono, aby źródłem zatrucia były okoliczne wodociągi lub artykuły spożywcze serwowane przy akwenie.

- Objawy były podobne: biegunka, wymioty i gorączka. Trwały maksymalnie do kilkunastu godzin. Pierwsze zgłoszenia otrzymaliśmy w poniedziałek - powiedziała Agnieszka Dados, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.

Zatruło się 29 osób, wśród nich trójka dzieci, które na krótko trafiły do szpitala. 

Zatrucia po kąpieli w jeziorze. Mogło dojść do zakwitu sinic

Sanepid w jeziorze Zagłębocze nie prowadzi regularnych badań, bo formalnie nie istnieje tam żadne kąpielisko. 

- Pobraliśmy próbki. Wyniki będą znane jutro. Jezioro jest dość głębokie i bardzo czyste. Być może wystąpiło jakieś krótkotrwałe zanieczyszczenie. Możliwe, że doszło do zakwitnięcia sinic. Musimy poczekać na wyniki badań - podkreśliła Agnieszka Dados. Zaznaczyła również, że pobrano też próbki wody ze zlokalizowanych przy jeziorze wodociągów.

- Wstępne wyniki wskazują, że woda spełnia wszystkie wymogi. Jest też mało prawdopodobne, aby źródłem zakażenia było jedzenie serwowane w punktach gastronomicznych przy jeziorze. Jest to jeszcze badane. Osoby, które miały objawy zatrucia żywiły się w różnych miejscach - zaznaczyła rzecznik.

Na terenie województwa lubelskiego znajduje się 35 regularnie badanych przez sanepid kąpielisk. Mapę tych miejsc można znaleźć w serwisie kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego. 

• Nowy komunikat w sprawie pożaru w Gdańsku. Wiemy, co z kąpieliskami

tvn24.pl, bartos