Odpoczniemy od upałów, ale nie od burz. Wydano alerty
Na wtorkowe popołudnie synoptycy prognozują burze w zachodniej Polsce. Lokalnie będą im towarzyszyć silne opady deszczu i grad.
2024-07-23, 15:16
W ostatnich dniach mieszkańcy Polski musieli zmagać się z trudnymi warunkami pogodowymi. Wysokie temperatury szły w parze z gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi. Od wtorku odpoczywamy powoli od upałów, ale burze jeszcze nas nie opuszczą.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami na zachodzie kraju. Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydano dla województw lubuskiego i zachodniopomorskiego, z wyjątkiem wschodnich powiatów, a także dla północno-zachodnich części Wielkopolski i Dolnego Śląska.
Synoptycy prognozują tam burze, którym lokalnie będą towarzyszyć silne opady deszczu - do 25 litrów wody na metr kwadratowy - oraz porywy wiatru do 70 kilometrów na godzinę. Możliwy jest także grad.
Ostrzeżenia będą obowiązywały od godz. 20.00 do 2.00 w nocy.
REKLAMA
Synoptycy przypominają, że groźniejsze są ostrzeżenia drugiego stopnia. Oznaczają one możliwość wystąpienia "niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia". W takich warunkach groźne może być wykonywanie nawet codziennych, zwykłych czynności, jak wybranie się na zakupy, wyjazd do pracy czy wyprowadzenie psa na spacer.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia natomiast sygnalizują nieco mniejsze zagrożenia. Jednak i w tym przypadku przewiduje się szkody materialne, utrudnienia w codziennym życiu oraz opóźnienia w kursowaniu pociągów i autobusów.
Pogoda w czasie rzeczywistym:
REKLAMA
PAP, IAR
wmkor
REKLAMA