Pracownicy PKP Cargo znajdą nowe zatrudnienie. Znamy szczegóły

2024-07-25, 15:45

Pracownicy PKP Cargo znajdą nowe zatrudnienie. Znamy szczegóły
PKP Cargo podpisało porozumienie z kilkoma spółkami kolejowymi o zatrudnianiu zwalnianych pracowników. Foto: PKP Cargo /X

PKP Cargo i Grupa Pesa (Pesa Bydgoszcz i Pesa Mińsk Mazowiecki) podpisały list intencyjny w sprawie zatrudniania zwalnianych pracowników PKP Cargo. Wcześniej spółka podpisała podobne porozumienia m.in. z PKP Intercity i Polregio. Co równie ważne, Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki.

"Współpraca w obszarze zatrudniania pracowników PKP CARGO S.A. umożliwia ich uczestnictwo w procesach rekrutacyjnych organizowanych przez zakłady PESA w zespołach: manewrowych, ustawiaczy, prowadzących pojazdy w obrębie bocznicy, elektromonterów i elektryków, mechaników, pracowników serwisu, spawaczy, ślusarzy-spawaczy oraz lakierników" - poinformowano w komunikacie kolejowej spółki.

Pesa szuka pracowników do swoich zakładów i jednostek terytorialnych w Bydgoszczy, Gdyni, Tczewie, Mińsku Mazowieckim, Łodzi, Białymstoku, Lublinie, Legnicy, Wrocławiu, Opolu, Krakowie, Węglińcu oraz Kamieńcu Ząbkowickim. Dzięki porozumieniu pracownicy PKP Cargo znajdą pracę od zaraz.

PKP Cargo już podpisało listy intencyjne z Polregio, ws. zatrudnienia do 300 osób, a także z PKP Intercity, o zatrudnieniu do 400 osób.

Do firmy PKP Intercity Remtrak trafi 300 byłych pracowników PKP Cargo, a do PKP Polskie Linie Kolejowe kolejne 250 osób. Wszystkie te programy już są lub będą realizowane w najbliższych tygodniach.

REKLAMA

Pesa chce zatrudniać, bo się rozwija

Pesa rozpoczęła największy w historii program inwestycyjny o wartości prawie 0,5 mld zł. Cytowany w komunikacie wiceprezes Pesy ds. produkcji Jacek Rudewicz wskazał, że dzięki inwestycjom w ciągu najbliższych lat moce produkcyjne spółki się podwoją, co oznacza ponad 500 nowych miejsc pracy.

Pesa to jeden z trzech polskich producentów taboru szynowego. Jej pociągi i tramwaje są eksploatowane w 11 krajach Europy i Azji. W swoich zakładach w Bydgoszczy i Mińsku Mazowieckim firma zatrudnia prawie 4 tys. pracowników, współpracuje z nią ponad 1,5 tys. firm zatrudniających w sumie kilkadziesiąt tysięcy osób.

Działania na rzecz restrukturyzacji

W czwartek PKP Cargo informowało, że Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki. A dzień wcześniej zarząd spółki zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę PKP Cargo. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.

REKLAMA

W końcu maja br. zarząd spółki zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Zaproponował też rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu.

PKP Cargo nie upadnie

10 lipca p.o. prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka powiedział, że spółka jest zadłużona, nie reguluje części zobowiązań, nie płaci dużej części faktur i wymaga gruntownych działań restrukturyzacyjnych, ale zachowuje płynność finansową.

- Nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia. Celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym - powiedział Wojewódka.

- Sanacja będzie oznaczała ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności, spółka będzie mogła się wycofać z niekorzystnych kontraktów i będzie podlegała ochronie przed egzekucją - dodał. Jak zaznaczył, spółka w sanacji może startować w przetargach i je wygrywać, tak długo, jak będzie regulować składki na ubezpieczenia społeczne i podatki. Wojewódka zaznaczył, że zarządca sanacji przygotuje i wdroży plan restrukturyzacji PKP Cargo.

REKLAMA

PKP Cargo to największy kolejowy przewoźnik towarowy w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji. PKP Cargo to spółka giełdowa.

Czytaj także:

PAP/sw/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej