Wielkie powodzie w Korei Północnej. Kim Dzong Un wpada na drzewo w propagandowym wideo
Kim Dzong Un udał się na granicę Korei Północnej z Chinami, aby nadzorować akcję ratowniczą podczas niszczycielskiej powodzi i pokazać się jako bohater. Jednak propagandowy film robi furorę w sieci z innych powodów: ponton dyktatora wpada bowiem na drzewo.
2024-08-02, 21:25
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un odwiedził obszary dotknięte powodzią w okolicach rzeki Jalu na północnym zachodzie kraju, gdzie kierował ewakuacją około 5 tys. mieszkańców miejscowości odciętych od świata - podały państwowe media w Pjongjangu.
Rzecznik południowokoreańskiego ministerstwa ds. zjednoczenia, Ku Bjong Sam, zauważył, że relacja północnokoreańskich mediów, które zazwyczaj nie informują o katastrofach, "ma na celu stworzenie wizerunku Kim Dzong Una jako przywódcy troszczącego się o ludzi i podkreślenie zdolności kraju do zarządzania kryzysowego".
Propagandowe wideo pokazujące dyktatora jako bohatera krąży jednak po mediach społecznościowych przede wszystkim z powodu sceny, w której ponton Kim Dzong Una wpada na drzewo.
REKLAMA
Niezależny białoruski portal Nexta, który słynie z niezależnych doniesień na temat dyktatury w Mińsku, skomentował to pytaniem: "Czy sternik oraz drzewo zostali następnie rozstrzelani?".
Korea Północna nie podaje, jak wiele ludzi zginęło
Państwowe media Korei Północnej nie podały szczegółowych informacji na temat ofiar i szkód materialnych spowodowanych ostatnimi ulewami. Na zdjęciach opublikowanych przez północnokoreańską agencję KCNA widać, że poziom wody sięgnął niemal dachów domów w jednej z wiosek, a koła SUV-a, którym podróżował Kim Dzong Un, były zanurzone w wodzie - relacjonuje południowokoreańska agencja Yonhap.
- Paryż 2024. Zamieszanie podczas ceremonii otwarcia. Organizatorzy... pomylili Koree
- Wojna koreańska postawiła świat w obliczu międzynarodowego konfliktu
Dyktator ostro skrytykował urzędników za niepowodzenie w zapobieganiu skutkom klęsk żywiołowych, mimo że osobiście nakazał podjęcie działań w celu radzenia sobie z katastrofami naturalnymi.
REKLAMA
Letnie powodzie w Korei Północnej często powodują poważne szkody na polach uprawnych z powodu słabego drenażu, wylesiania i zniszczonej infrastruktury, co dodatkowo pogłębia problem głodu.
PAP/mp
REKLAMA