Narendra Modi w Ukrainie. "Premier Indii nie ma nic do zaoferowania"

Pierwsza wizyta indyjskiego premiera we współczesnej historii Ukrainy przypadła w momencie, gdy ukraińska armia atakuje Rosję w obwodzie kurskim, a wojska rosyjskie odpierają Ukraińców w Donbasie. Podczas spotkania z Wołodymyrem Zełenskim szef indyjskiego rządu Narendra Modi zaoferował, że będzie działał jako przyjaciel, aby pomóc w zaprowadzeniu pokoju. 

Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Modi tak naprawdę nie ma nic do zaoferowania. - Tylko siłą i naciskami Rosja może zostać zmuszona do negocjacji pokojowych, być może sankcjami, na pewno poprzez dozbrajanie Ukrainy. Indie nie mogę tego zaoferować. Nawet pośrednio nie uczestniczą w tym konflikcie, nie dozbrajają Ukrainy, nie finansują ukraińskiego wysiłku - powiedział dr Krzysztof Iwanek. 

Posłuchaj

Dr Krzysztof Iwanek gościem Magdaleny Skajewskiej (Świat w powiększeniu) 23:48

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Po stronie agresora"  

Problemem pozostaje, mimo deklarowanej neutralności wobec wojny, współpraca Indii z Rosją. - Indie kupują rosyjskie uzbrojenie i rosyjską ropę naftową. Gdyby tego nie robiły, to przynajmniej w ten sposób osłabiałyby Rosję. Indie tego nie chcą - tłumaczył dr Iwanek.

- W sytuacji gdy mamy agresora i jego niewinną ofiarę, to bycie neutralnym oznacza de facto bycie po stronie agresora - dodał. 

Spotkanie szefa indyjskiego rządu z Zełenskim odbywa się zaledwie kilka tygodni po rozmowach Modiego z Władimirem Putinem w Moskwie. Indyjska dyplomacja określiła jego wizytę w stolicy Ukrainy jako "przełomową i historyczną".  Dzień wcześniej premier Indii był w Warszawie. 

***

Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Magdalena Skajewska
Gość: dr Krzysztof Iwanek (ekspert ds. Indii)
Data emisji: 23.08.2024
Godzina emisji: 20.33