Alarm w szpitalu w Chorzowie. Wykryto groźną bakterię
W Szpitalu Specjalistycznym w Chorzowie wykryto bakterię legionella. Choć do tej pory nie ma informacji o przypadkach zakażeń, w szpitalu zostanie m.in. przeprowadzona dezynfekcja instalacji ciepłej wody. Na tym działania się jednak nie kończą.
2024-08-29, 14:59
Jak podało RMF FM, bakteria została wykryta w dwóch miejscach. W obydwu przypadkach chodzi o umywalki. Jedna z nich znajduje się na oddziale obserwacyjno-zakaźnym, druga - w tzw. dyżurce pielęgniarek oddziału psychiatrycznego.
Stacja donosi, że w całej placów pobrane zostaną próbki wody do dalszych badań, ale nie tylko. Jak informuje z kolei "Fakt", parametry legionelli w szpitalu były wysokie, więc niezbędna będzie tzw. dezynfekcja szokowa. Według dziennika usługa ta wykonywana jest tylko przez specjalistyczne firmy i może być przeprowadzona dopiero przed 2 września.
Legionella w szpitalu. Placówka zarządziła dezynfekcję
Tzw. chlorowanie szokowe przeprowadza się przy użyciu chloru nieorganicznego. To jedna z najskuteczniejszych metod oczyszczania instalacji wodnych, ale musi być wykonywana przez specjalistów, umiejących zachować wszelkie środki ostrożności w zetknięciu z silnym odczynnikiem chemicznym.
- "Superbakteria" może być przyczyną pandemii. WHO bije na alarm
- Zaskakujące odkrycie naukowców z USA. Bakteria, która może leczyć rany
- Bakterię wykrył szpital podczas rutynowych badań wody. Dyrekcja musi teraz wdrożyć szybkie działania naprawcze. W pierwszej kolejności zdemontować perlatory i słuchawki prysznicowe na oddziale psychiatrycznym i obserwacyjno-zakaźnym, bo tam wykryto legionellę - powiedziała w rozmowie z "Faktem" powiatowa inspektor sanitarna w Chorzowie, Aneta Szczęśniak.
Jak można zakazić się legionellą?
Jak podkreśla sanepid, picie wody skażonej tą bakterią nie powoduje zakażenia. Legionella nie przenosi też się z człowieka na człowieka.
"Chorobą tą zaraża się poprzez wdychanie powietrza zawierającego bakterie Legionella w aerozolu, który może nie być widoczny. Taki aerozol tworzy się z kropelek wody, zawierającej te bakterie, powstające w wyniku puszczenia wody z kranu czy prysznica, spłukiwania toalety czy z bąbelków generowanych w basenie Spa. Bakterie mogą żyć i namnażać się w temperaturze od 20 stopni Celsjusza do 45 st. C., przy czym ryzyko jest większe w wyższej temperaturze. Występują one w środowisku naturalnym, w rzekach, jeziorach czy wilgotnej ziemi, lecz ich ilość jest zwykle niewielka. Wysoką liczebność stwierdza się w nieodpowiednio utrzymywanych sztucznych systemach wodnych" - możemy przeczytać na stronie sanepidu.
Zakażenie bakterią legionella może doprowadzić do tzw. choroby legionistów, czyli legionellozy albo gorączki Pontiac. Wśród charakterystycznych objawów należy wyróżnić: gorączkę, suchy kaszel, ból głowy, kości i mięśni, a nawet problemy z oddychaniem. Zakażenie legionellą leczy się antybiotykoterapią.
REKLAMA
Źródła: RMF FM/Fakt.pl/www.gov.pl/Dziennik Zachodni/hjzrmb/wmkor
REKLAMA