Niemiecki festiwal techno w rezerwacie pod Świnoujściem. Wybuchł skandal
Na wyspie Karsibór (woj. zachodniopomorskie) zorganizowano festiwal techno. Od piątku po okolicy niesie się głośnia muzyka, choć są to tereny chronione, wartościowe przyrodniczo. Portal iswinoujscie.pl przekazał, że bilety na imprezę, która odbywa się w Polsce, można kupić jedynie na niemieckiej stronie internetowej.
2024-09-08, 18:38
Sprawa bulwersuje mieszkańców. Jeden z nich relacjonował w RMF FM, że festiwal odbywa się na chronionym obszarze Natura 2000, obok parku narodowego. - Od piątku non stop słychać hałaśliwą muzykę. Żeby przez trzy dni nie zrobić z imprezą w obszarze chronionym? To chyba przesada - zaznaczył.
Z kolei podkom. Dawid Woźnicki z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu przekazał, że od piątkowego popołudnia - w związku z festiwalem - funkcjonariusze podjęli kilkanaście interwencji, ostatnią "jeszcze dziś rano". - Wysłaliśmy tam patrol polsko-niemiecki - powiedział.
Zapowiedział, że sprawa będzie miała swój ciąg dalszy, bo policja chce "zdobyć całą dokumentację", ustalić "kto był organizatorem, dlaczego [impreza odbyła się w tym miejscu - red.], ilu było uczestników".
REKLAMA
Burmistrz Świnoujścia: miasto czuje się oszukane
Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia, wydała oświadczenie w mediach społecznościowych. Podkreśliła w nim, że miasto czuje się oszukane, bo z e-maila od organizatorów nie wynikały tak daleko idące uciążliwości, z jakimi teraz mają do czynienia mieszkańcy wyspy.
O sprawie powiadomiona została niemiecka ambasada. "Bardzo żałuję, że do takiej sytuacji doszło i zapewniam, że nigdy więcej tego typu impreza nie odbędzie się na Wyspie Karsibór zakłócając odpoczynek jej mieszkańcom" - zapewniła prezydent Świnoujścia, którego częścią jest Karsibór.
REKLAMA
łl/IAR, RMF FM, iswinoujscie.pl
REKLAMA