Kaczyński wydał oświadczenie. Uderza w Tuska i Bodnara

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek w czwartkowe popołudnie opublikował na platformie X oświadczenie szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Pismo dotyczy "aktualnej sytuacji politycznej w Polsce i działań rządu koalicji 13 grudnia".

Kaczyński napisał, że "wszystko, co dzisiaj obserwujemy w kontekście działania upolitycznionych służb państwowych, w tym prokuratury, to kolejna, zaplanowana polityczno-medialna akcja mająca na celu odwrócić uwagę od przestępstw i nadużyć koalicji 13 grudnia".

"Niszczenia państwa prawa, likwidowania ważnych prorozwojowych inicjatyw: CPK, Atomu, Agroportów, odbierania obywatelom programów społecznych, upadających firm, masowych zwolnień pracowników i dramatycznie wzrastających kosztów życia oraz ograniczania koniecznych wydatków na obronę narodową" - wymienił szef PiS.

REKLAMA

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, wszystkie sprawy, którymi żyją dzisiaj media, "były przedmiotem działań właściwych organów jeszcze za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości". W związku z tym - jak ocenił były premier - "Donald Tusk i jego neoprokuratura niczego nowego nie wykryli".

"Tak wygląda doktryna bezkarności dla swoich w praktyce"

Jak podkreślił w oświadczeniu Kaczyński, "w momencie pojawienia się wątpliwości państwo polskie realizowało swoje zadania także wobec osób z naszego środowiska politycznego, bo wychodzimy z założenia, iż nie ma równych i równiejszych, nie ma świętych krów. To jest dokładnie odwrotna zasada wobec tego, czym kieruje się obecna koalicja rządząca".

"Wbrew ich własnym deklaracjom, sprawy o poważne przestępstwa szeroko opisywane w mediach, w które uwikłani byli i są najważniejsi politycy obecnej koalicji, są zamiatane pod dywan, pomimo ewidentnych dowodów i licznych zeznań świadków. Tak wygląda doktryna bezkarności dla swoich w praktyce, doktryna Neumanna" - ocenił polityk.

W opinii Kaczyńskiego, do działania obecnych służb nie można mieć zaufania. "Nie mogą one być traktowane poważnie, gdyż służby zostały przejęte nielegalnie i są okupowane przez osoby nieuprawnione, działające na partyjne zlecenie Tuska i Bodnara" - stwierdził szef PiS.

REKLAMA

"Zawsze byliśmy i jesteśmy zwolennikami wyjaśnienia wszelkich nieprawidłowości. Uważamy jednak, że muszą to czynić instytucje niezależne, obiektywne, a dzisiaj niestety takich już nie ma. Tusk i Bodnar nie tylko podważyli zaufanie do najważniejszych instytucji państwa, ale je zdewastowali" - podkreślił Kaczyński.

"Będziemy pokazywać realną alternatywę"

Według prezesa PiS wszystkie działania obecnego premiera są ukierunkowane na to, aby "zatuszować wszelkie, antypolskie, szkodliwe dla naszych obywateli decyzje". "Jego medialne triki są czytelne i oczywiste oraz zmierzają do odwrócenia uwagi Polek i Polaków od decyzji tego rządu, które negatywnie wpływają na codzienne życie Polaków. Tusk liczy na to, że kolejny raz Polacy dadzą się na to nabrać" - zaznaczył lider PiS i oświadczył jednocześnie, że jego ugrupowanie na to nie pozwoli.

"Jako konstruktywna opozycja będziemy obecną koalicję rozliczać i każdego dnia patrzeć im na ręce, a jednocześnie pokazywać realną alternatywę dla tych fatalnych dla naszej ojczyzny rządów" - zapowiedział.

REKLAMA

Na koniec Kaczyński ponownie zapowiedział również udział w sobotniej demonstracji przed Ministerstwem Sprawiedliwości.

• Incydent pod pomnikiem smoleńskim z udziałem Jarosława Kaczyńskiego. Policja wydała komunikat
• Daniel Obajtek stawił się w prokuraturze. Złożył zeznania

X/mg/wmkor