Lublin. Odkryto kolejne szczątki na Górkach Czechowskich

Dwie zbiorowe mogiły – prawdopodobnie ofiar terroru niemieckiego z okresu II wojny światowej – odnalazł IPN podczas badań prowadzonych na Górkach Czechowskich w Lublinie. Ekshumowano szczątki ośmiu osób z jednego z grobów. To kolejne odkrycie na tym terenie w ostatnich latach.

2024-09-19, 05:40

Lublin. Odkryto kolejne szczątki na Górkach Czechowskich
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/Microgen

Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN poinformował w środę o wynikach przeprowadzonego VI etapu prac poszukiwawczych na Górkach Czechowskich w Lublinie.

Dwie mogiły

Badacze odkryli dwa groby. Z pierwszego z nich ekshumowano szkielety ośmiu osób, które – według wstępnych oględzin - należały do mężczyzn w wieku 30-60 lat. Na części kości czaszek znaleziono szczeliny złamań, które wskazują, że mogło tu dojść do urazu lub przestrzału. Jedna z ofiar prawdopodobnie przebyła obustronne złamania żeber.

Ofiary w chwili śmierci miały na sobie odzież, na stopach siedmiu z nich zachowały się resztki obuwia. Jak podaje IPN, przynajmniej w dwóch przypadkach były to wysokie buty z podkuciem. Odnaleziono także słabo zachowane inne przedmioty - haftki, klamry, guziki plastikowe (w tym od płaszcza dwurzędowego), guziki metalowe, fragmenty łyżek, wieczko od pasty do butów. Przy szczątkach dwóch ofiar znajdowały się przedwojenne guziki mundurowe z orzełkiem w koronie.

Wszystkie zabezpieczone szczątki przewieziono do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej UM w Lublinie, gdzie zostaną podane dalszym, szczegółowym badaniom.

REKLAMA

W drugim grobie badacze zaobserwowali bliżej nieokreśloną liczbę szczątków ludzkich, które nie zostały ekshumowane.

- Drugą mogiłę odkryliśmy właściwie w ostatnim dniu prac. Jest tak usytuowana, że jej badanie wymaga podjęcia dodatkowych prac. Została zabezpieczona. Od tego miejsca będziemy zaczynać następny etap poszukiwań, które planujemy w przyszłym roku - powiedział PAP naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie dr Artur Piekarz.

Przedstawiciele przedwojennej elity

Odkryte szczątki to prawdopodobnie ofiary terroru niemieckiego z okresu II wojny światowej.

- Wiemy z dokumentów, że teren tego wąwozu był wykorzystywany przez Niemców jako miejsce grzebania zwłok, ale też dokonywania egzekucji – zaznaczył dr Artur Piekarz.

REKLAMA

Odnalezione przy szczątkach przedmioty (guziki mundurowe, guziki od płaszcza dwurzędowego, złote koronki na zębach) mogą sugerować, że ofiary reprezentowały bogatszą warstwę społeczeństwa, być może przedstawicieli przedwojennej elity. Natomiast fragmenty łyżek i brak innych przedmiotów osobistych wskazują, że zamordowani mogli być aresztowani lub więzieni.

Wykryte dwie mogiły znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie zidentyfikowanych przez IPN w latach 2022-2023 dołów śmierci. W maju 2022 roku w pobliżu obecnego placu zabaw na Górkach Czechowskich archeolodzy znaleźli pojedyncze fragmenty ludzkich kości. Podczas badań w listopadzie 2022 roku i w maju-czerwcu roku następnego w centralnej części wąwozu głównego (w rejonie tzw. grobu legionisty) IPN natrafił na trzy zbiorowe mogiły, z których wydobyto szczątki należące do ok. 40 osób.

***

Na terenie Górek Czechowskich według ustaleń IPN w latach 1940-42 Niemcy dokonali co najmniej sześciu egzekucji. Na przełomie 1947 i 1948 roku przeprowadzono tam osiem ekshumacji, podczas których wydobyto łącznie 231 ciał. Ofiary pozostały w większości nierozpoznane. IPN podczas poszukiwań chce zweryfikować informacje dotyczące możliwości istnienia na tym terenie nieujawnionych miejsc pochówków ludzi zamordowanych w okresie niemieckiej okupacji, jak również po 1944 roku.

REKLAMA

PAP/th

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej