UE chce obejść weto Węgier w sprawie funduszu dla Ukrainy. To może odblokować miliony dla Polski

Propozycję przygotowali eksperci unijnego korpusu dyplomatycznego i przekazali ją państwom członkowskim. Chodzi o Europejski Fundusz Pokojowy, z którego unijne kraje otrzymują zwrot kosztów za broń przekazywaną władzom w Kijowie.

Z powodu węgierskiego weta Polska od wielu miesięcy nie może otrzymać refundacji w wysokości 450 milionów euro.

Weto Węgier. Unia ma plan

Fundusz tworzą obowiązkowe wpłaty państw członkowskich. Jego zwiększenie za każdym razem wymaga jednomyślności. Od ponad roku Węgry właśnie na to nie chcą się zgodzić. Teraz padła propozycja, by wpłaty do funduszu były dobrowolne.

W domyśle, by zamiast 27 krajów finansowało go 26 krajów i by to one decydowały o zwiększaniu i wypłacaniu rekompensat. - Wpłaty Węgier są niewielkie, więc praktycznie brak tych wpłat byłby niezauważalny - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej jeden z unijnych dyplomatów.

Inny doprecyzował, że wkład Węgier to zaledwie 1,2 procent. Teraz trwają konsultacje ambasadorów państw członkowskich ze swoimi stolicami. Także prawnicy głowią się jak to opisać w regulacjach.

• Ostre spięcie w PE. "Czy to Węgrzy byli oskarżani za sowiecką inwazję?"
• UE czekała trzy miesiące. Orban najpierw pojechał do Rosji i do Chin
• Krzyczał i podbiegł do Viktora Orbana. "Za ile zdradziłeś ojczyznę?"

IAR/wmkor