Spadek liczby nowych rekrutów potwierdził Wasyl Rumak, szef wydziału szkolenia w ośrodkach szkoleniowych Głównego Departamentu Doktryny i Szkolenia Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
- Myślę, że nie jest tajemnicą, że liczba ta [rekrutów] nieco się zmniejszyła, bo zmniejszyła się liczba środków mobilizacyjnych, które trafiają do ośrodków szkoleniowych - tłumaczył Rumak.
Warto przypomnieć, że niedługo po wejściu w życie ustawy o mobilizacji prezydent Wołodymyr Zełenski stwierdził, że liczba rekrutów wzrosła. Rusłan Gorbenko, wiceprzewodniczący parlamentarnej Komisji Praw Człowieka, Wyzwolenia i Reintegracji powiedział, że w tym roku zmobilizowanych zostanie łącznie 120 tys. osób.
Putin: nasza armia jest gotowa walczyć dalej
W piątek o aktualnej sytuacji na froncie wypowiedział się Władimir Putin. Rosyjski dyktator stwierdził, że nie potrafi określić, kiedy jego armia pokona Ukrainę na polu walki. Podkreślił jednak, że siły rosyjskie są gotowe walczyć dalej, aż do osiągnięcia zwycięstwa.
Zdaniem Putina wojska rosyjskie stają się coraz bardziej zaawansowane technologicznie, a konflikt w Ukrainie określił jako wojnę między Rosją a NATO, którą Sojusz prowadzi przy użyciu wojsk ukraińskich
Rosyjski dyktator, odnosząc się do informacji o planach zorganizowania przez Arabię Saudyjską rozmów pokojowych, stwierdził, że Moskwa jest gotowa na dialog z Kijowem, ale "na podstawie tego, co już zostało uzgodnione".