PSL nie chce poprzeć Trzaskowskiego? Rozmawiali z innym politykiem KO

2024-10-21, 10:00

- PSL prowadziło rozmowy z Radosławem Sikorskim. Oni byliby skłonni poprzeć kandydata innego niż Trzaskowski - stwierdziła Renata Grochal w "Strefie wpływów". Jak dodała, politycy PSL uważają, że Rafał Trzaskowski ma zbyt lewicowe poglądy.

- Poparliby Donalda Tuska albo Radosława Sikorskiego. Oni postrzegają, że Sikorski i Tusk są bardziej w centrum lub na prawo. W związku z tym mogliby poprzeć tych dwóch kandydatów - mówiła Renata Grochal. 

W kontekście Donalda Tuska start w wyborach prezydenckich jest bardzo mało prawdopodobny. Premier kategorycznie odrzuca taką możliwość. 

- Tusk w ogólne nie rozważa startu i zostawienia rządu. Taki przekaz PSL-u to wypychanie go. Rachuba jest zapewne taka, że Władysław Kosiniak-Kamysz mógłby go zastąpić jako premier - stwierdziła prowadząca.

Kosiniak-Kamysz nie chce startować

W "Strefie wpływów" pojawił się również wątek ewentualnego startu Władysława Kosiniaka-Kamysza w nadchodzących wyborach. To jednak, jak oceniła Renata Grochal, również nie jest realny scenariusz. 

REKLAMA

Szef MON startował w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Jego wynik był jednak daleki od oczekiwań. Uzyskał niespełna 460 tys. głosów, co przełożyło się na wynik 2,36 proc. 

- Nie chce się narazić drugi raz na tego typu porażkę. Dostał bardzo słaby wynik - przypomniała Renata Grochal. 

Czytaj także:

Polskie Radio 24/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej