Kim Dzong Un ze zwiększoną ochroną. Dyktator obawia się zamachu
Rosną obawy o zamach na Kim Dzong Una. Korea Północna wzmocniła ochronę swojego przywódcy - poinformował wywiad Korei Południowej. Zwrócono też uwagę na zwiększoną aktywność publiczną dyktatora.
2024-10-30, 07:58
W otoczeniu dyktatora - w celu zwiększenia ochrony - pojawiły się między innymi urządzenia do zakłócania sygnałów radiowych oraz neutralizacji dronów.
To kolejna część informacji, przekazanych przez przedstawicieli południowokoreańskiego wywiadu na zamkniętej sesji parlamentu. O obawach dotyczących zamachu na życie Kim Dzong Una pisze południowokoreańska agencja prasowa Yonhap cytując dwóch parlamentarzystów - z partii rządzącej i opozycji.
Kim Dzong Un pojawił się w tym roku publicznie 110 razy - to o 60 procent więcej, niż przed rokiem. Północnokoreańskie media informują, że w kraju trwa dobrowolna mobilizacja. Komunistyczna Północ podejmuje też działania, które świadczą o postępującej samoizolacji, takie jak wysadzanie dróg i mostu kolejowego łączącego Północ z Południem.
Żołnierze Kima już w Ukrainie?
Tymczasem CNN podaje, że nieznaczna liczba północnokoreańskich żołnierzy jest już na Ukrainie. Stacja powołała się na anonimowe źródła wywiadowcze. We wtorek Pentagon potwierdził obecność Koreańczyków w rejonie Kurska.
REKLAMA
Posłuchaj
Południowokoreańska agencja prasowa Yonhap pisze, że jeśli doniesienia CNN się potwierdzą, będzie to oznaczało poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w Europie i w regionie Indo-Pacyfiku.
Według różnych źródeł, na ukraiński front skierowanych zostanie od 3 tysięcy do 12 tysięcy żołnierzy z komunistycznej Północy. W środę w Moskwie ma dojść do spotkania szefowej północnokoreańskiej dyplomacji z ministrem spraw zagranicznych Rosji. Według informacji wywiadu Korei Południowej, głównym tematem rozmów ma być wielkość północnokoreańskiego kontyngentu oraz warunki rekompensaty za służbę żołnierzy.
W czwartek w Waszyngtonie szefowie dyplomacji i obrony Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej mają rozmawiać na temat reakcji, jeśli ostatecznie potwierdzą się informacje o obecności żołnierzy Korei Północnej na froncie ukraińskim.
- NATO i UE reagują na groźby Pjongjangu. Ostrzegają przed eskalacją wojny w Ukrainie
- Reżim Kima pokazuje drona z krzywym skrzydłem. Grozi Seulowi "straszną katastrofą"
PAP, IAR, paw/
REKLAMA