Liga Konferencji. Szalony mecz Jagiellonii. Mistrzowie Polski wywożą punkt z trudnego terenu
Jagiellonia Białystok zremisowała z NK Celje 3:3 w meczu 4. kolejki Ligi Konferencji. To pierwszy mecz bez zwycięstwa mistrzów Polski, którzy na koncie mają 10 punktów i niezależnie od pozostałych wyników pozostaną w czołowej "ósemce" tabeli fazy ligowej.
2024-11-28, 20:36
Od pierwszego gwizdka gospodarze zepchnęli białostoczan do defensywy, co w 7. minucie znalazło odzwierciedlenie w wyniku. Po centrze z rzutu rożnego zakotłowało się w polu karnym Jagiellonii - ostatecznie piłka trafiła do Zeca, który sytuacyjnym uderzeniem z bliska wpakował piłkę do siatki.
Mistrzowie Polski mogli odpowiedzieć już w 10. minucie, ale płaski strzał Churlinova trafił tylko w słupek. Do odbitej piłki dopadł Imaz, który w sytuacji sam na sam z golkiperem... również obił obramowanie bramki. Po chwili oko w oko z Abramowiczem stanął Matko, który dopadł do prostopadłego podania, ale bramkarz Jagiellonii był górą.
Abramowicz po raz kolejny zatrzymał Matkę w 20. minucie, kiedy w "szesnastce" Jagiellonii ponownie zapanował ogromny chaos, a napastnik Celje uderzał z narożnika pola bramkowego. Podopieczni trenera Siemieńca starali się odgryzać rywalom, ale to Słoweńcy dominowali.
Doskonałą okazję w 30. minucie miał Churlinov, który zdołał przelobować bramkarza, ale uderzył zbyt lekko, dlatego obrońcy bez trudu zatrzymali zmierzającą do siatki piłkę. Trzy minuty później w pole karne Celje wbiegł Diaby-Fadiga, którego "równo z trawą wyciął" Nemanić. Sędzia wskazał na "wapno", a rzut karny "na raty" wykorzystał Pululu. Do przerwy było 1:1, co należy uznać za sprawiedliwy wynik.
REKLAMA
Po zmianie stron tempo gry nieco spadło. W 51. minucie gospodarze zdołali jednak sobie stworzyć znakomitą szansę, a defensorzy Jagiellonii w popłochu wybijali piłkę z linii bramkowej. Po chwili obrońcy gości już nie zdążyli z interwencją, kiedy po centrze Matko do siatki trafił Nieto.
Ekipa z Podlasia odpowiedziała w 71. minucie - szybką kontrę niesygnalizowanym strzałem przy bliższym słupku wykończył Imaz. Hiszpan zupełnie zaskoczył Stubljara, który nie zdążył zareagować i przepuścił piłkę. W 75. minucie jego wyczyn próbował powtórzyć Pululu - piłka ugrzęzła w siatce, ale po zewnętrznej stronie słupka.
Na 3:2 w 78. minucie trafił Hansen, który wbiegł z głębi pola, wykorzystując błyskotliwe podanie Imaza. Norweg zwiódł obrońcę i płaskim strzałem posłał futbolówkę tuż przy słupku. Po zaledwie dwóch minutach Celje wyrównało za sprawą samobójczego gola Diegueza - Hiszpan niefortunnie przeciął uderzenie Brnicia.
W końcówce gospodarze mocno przycisnęli. Białostoczanie kilkukrotnie bronili się we własnym polu bramkowym, ale zdołali utrzymać remis.
REKLAMA
NK Celje - Jagiellonia Białystok 3:3 (1:1)
Bramki: 1:0 Dawid Zec (7), 1:1 Afimico Pululu (34), 2:1 Juanjo Nieto (54), 2:2 Jesus Imaz (71), 2:3 Kristoffer Hansen (78), 3:3 Adrian Dieguez (80-samobójcza).
Żółte kartki: NK Celje - Klemen Nemanic, Juanjo Nieto. Jagiellonia - Darko Churlinov, Aurelien Nguiamba.
Sędzia: Allard Lindhout (Holandia).
Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Michal Sacek, Dusan Stojinovic, Adrian Dieguez, Tomas Silva (86. Mateusz Skrzypczak) - Jarosław Kubicki (68. Nene), Aurelien Nguiamba - Jesus Imaz, Darko Churlinov (86. Miki Villar) , Lamine Diaby-Fadiga (57. Kristoffer Hansen) - Afimico Pululu (86. Marcin Listkowski).
NK Celje: Lovro Stubljar - Juanjo Nieto, Klemen Nemanic, Dawid Zec, Zan Karnicnik - Svit Seslar, Tamar Svetlin, Mark Zabukovnik - Aljosa Matko, Ivan Brnic, Mario Kvesic (78. Edmilson).
Wyniki i program 4. kolejki Ligi Konferencji:
28 listopada, czwartek
FK Astana - Vitoria Guimaraes 1:1 (1:0)
Molde FK - APOEL Nikozja 0:1 (0:1)
Heidenheim - Chelsea Londyn 0:2 (0:0)
Cercle Brugge - Hearts of Midlothian 2:0 (1:0)
The New Saints - Djurgardens IF 0:1 (0:1)
FC St. Gallen - TSC Backa Topola 2:2 (1:1)
Panathinaikos Ateny - HJK Helsinki 1:0 (1:0)
Borac Banja Luka - LASK Linz 2:1 (0:0)
NK Celje - Jagiellonia Białystok 3:3 (1:1)
Dynamo Mińsk - FC Kopenhaga 1:2 (1:1)
FC Noah - Vikingur Reykjavik 0:0
później grają:
Fiorentina - Pafos FC (21.00)
Rapid Wiedeń - Shamrock Rovers (21.00)
Omonia Nikozja - Legia Warszawa (21.00)
Olimpija Lublana - Larne FC (21.00)
FC Lugano - KAA Gent (21.00)
FK Mlada Boleslav - Betis Sewilla (21.00)
27 listopada, środa
Istanbul Basaksehir - Petrocub Hincesti 1:1 (1:0)
- Ekstraklasa - sezon 2024/2025 - WYNIKI, TERMINARZ
- Matty Cash zaliczył wpadkę. Obrońca Aston Villi poległ na pytaniu o Ekstraklasę
- Ekstraklasa. Kompromitacja Lukasa Podolskiego. Jest dumny z bandyckiego faulu
bg
REKLAMA