El. mistrzostw świata 2026. Wiemy, z kim Polacy zagrają o mundial. Czy trzeba drżeć przed Litwą i Finlandią?
Na drodze do awansu na mistrzostwa świata 2026 Polacy napotkają poważną przeszkodę w postaci Holandii lub Hiszpanii. W pozostałych meczach to Biało-Czerwoni będą zdecydowanymi faworytami. Czy podopieczni Michała Probierza mogą liczyć na coś więcej niż gra w barażach?
Bartosz Goluch
2024-12-13, 14:35
Polacy w grupie G zmierzą się z przegranym w rywalizacji Holandia - Hiszpania, Finlandią, Litwą i Maltą.
Biało-Czerwoni mecze zarówno z Holandią, jak i z Hiszpanią mają świeżo w pamięci. Z ekipą "Oranje" mierzyli się bowiem podczas Euro 2024 - tam po niezłym meczu ulegli 1:2. Podczas Euro 2020 trafili z kolei do grupy z Hiszpanią. Wówczas podopiecznym Paulo Sousy udało się zremisować 1:1 po efektownej główce Roberta Lewandwoskiego.
Przegrany, ale wciąż potężny
Niezależnie od tego, kto wygra (a właściwie - przegra) w ćwierćfinale Ligi Narodów, w meczach z faworytem grupy Polaków czeka niezwykle trudna przeprawa. Hiszpanie to przecież panujący mistrzowie Europy, którzy na niemieckim turnieju oczarowali kibiców ofensywną i skuteczną grą. Podczas rywalizacji w Lidze Narodów wcale nie spuścili z tonu - wygrali aż 5 z 6 meczów, notując najlepszy bilans punktowy spośród wszystkich uczestników zmagań w dywizji A.
Warto dodać, że "La Roja" zwyciężała niezależnie od składu. Selekcjoner Luis de la Fuente potrafił z meczu na mecz wymienić niemal całą "jedenastkę", ale jako że dysponuje niezwykle szeroką kadrą, nie odbijało się to na wynikach i stylu mistrzów Europy. Kontuzje czy obniżka formy poszczególnych zawodników nie powinny zatem być problemami, a wskazanie słabego punktu Hiszpanów wydaje się niemal niemożliwe.
REKLAMA
Do grupy z Biało-Czerwonymi trafi jednak przegrany starcia Hiszpania - Holandia, a jako tę drużynę zdecydowana większość ekspertów wskazuje ekipę z Beneluksu. Holendrzy nie zachwycili w Lidze Narodów, gdzie wprawdzie pewnie utrzymali status członka dywizji A, ale nie zdołali wygrać z Niemcami i gubili punkty w starciach z Węgrami oraz Bośniakami.
Holendrzy to drużyna "na dorobku", która ma przed sobą jeszcze sporo pracy. Potencjał "Oranje" jest jednak kolosalny - właściwie w każdej formacji Ronald Koeman ma do dyspozycji gwiazdy światowego formatu - w obronie Virgila van Dijka czy Mathijsa de Ligta, w pomocy Frenkiego de Jonga oraz błyskawicznie zbliżających się do jego poziomu Tijaniego Reijndersa oraz Ryana Gravenbercha, a w ataku Cody'ego Gakpo, który był jedną z największych gwiazd niedawnego Euro.
Oprócz tego naciskają gracze z drugiego szeregu - Jeremie Frimpong, Jurrien Timber, czy Joshua Zirkzee to zawodnicy, którzy niebawem mogą dołączyć do ścisłej czołówki. Holendrzy to drużyna najeżona gwiazdami i bardzo wyrównana, ale wciąż nie najlepiej zorganizowana.
Serie porażek i znane twarze
Na szczęście Polacy zmierzą się też ze słabszymi ekipami. Finlandia została dosłownie "wystrzelona" z dywizji B Ligi Narodów, ponosząc aż 6 porażek i strzelając tylko 2 gole. Nie są to już czasy Jariego Litmanena i Samiego Hyypii - teraz "gwiazdy" Finlandii grają w Hamburgerze SV, Venezii i... Cracovii. Zawodnikami "Pasów" są bowiem Arttu Hoskonen i Benjamin Kallman. Z kolei w Lechu gra Daniel Hakans.
REKLAMA
Jedynymi fińskimi "rodzynkami" w dużej europejskiej piłce są Glen Kamara z Rennes oraz Lukas Hradecky - bramkarz Bayeru Leverkusen, który wydaje się jednak powoli oddawać miejsce miedzy słupkami "Aptekarzy" młodszemu Matejowi Kovarowi.
Jeszcze mniej spodziewamy się po Litwinach, którzy spisali się w dywizji C równie fatalnie co Finowie "szczebelek" wyżej. Nie potrafili urwać choćby punktu takim "tuzom" jak Rumunia, Kosowo i Cypr, dlatego w kolejnej edycji LN zmierzą się z ekipami pokroju Andory czy Liechtensteinu.
Wśród piłkarzy z Litwy na największą gwiazdę wyrasta 20-letni pomocnik Gvidas Gineitis, który przebił się do wyjściowego składu Torino. Nie brakuje też polskich akcentów w postaci Titasa Milasiusa (Pogoń Siedlce), Dominykasa Barauskasa (Górnik Łęczna) i znanego na ekstraklasowych murawach Fiodora Czernycha (obecnie: Żalgiris Kowno).
Malta to już kompletna piłkarska egzotyka, choć złośliwie można wspomnieć, że ta ekipa niedawno wygrała z Mołdawią, co dwukrotnie nie udało się Biało-Czerwonym. Nie wszyscy tamtejsi piłkarze są jednak półamatorami - na liście reprezentantów niewielkiej wysepki znajdziemy m.in. zawodników Brescii, Sheriffa Tyraspol czy Reading. Kapitanem zespołu jest Matthew Guillaumier - ważny element środka pola Stali Mielec.
REKLAMA
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Polacy ponownie będą skazani na grę w barażach. A może uda się zaskoczyć Hiszpanów lub Holendrów? Początek zmagań o prawo gry na mundialu w USA, Kanadzie i Meksyku już w marcu.
LOSOWANIE EL. MŚ 2026
Grupa A: zwycięzca meczu Włochy - Niemcy, Słowacja, Irlandia Północna, Luksemburg
Grupa B: Szwajcaria, Szwecja, Słowenia, Kosowo
Grupa C: przegrany meczu Portugalia - Dania, Grecja, Szkocja, Białoruś
Grupa D: zwycięzca meczu Francja - Chorwacja, Ukraina, Islandia, Azerbejdżan
Grupa E: zwycięzca meczu Hiszpania - Holandia, Turcja, Gruzja, Bułgaria
Grupa F: zwycięzca meczu Portugalia - Dania, Węgry, Irlandia, Armenia
Grupa G: przegrany meczu Holandia - Hiszpania, Polska, Finlandia, Litwa, Malta
Hrupa H: Austria, Rumunia, Bośnia i Hercegowina, Cypr, San Marino
Grupa I: przegrany meczu Włochy - Niemcy, Norwegia, Izrael, Estonia, Mołdawia
Grupa J: Belgia, Walia, Macedonia Północna, Kazachstan, Liechtenstein
Grupa K: Anglia, Serbia, Albania, Łotwa, Andora
Grupa L: przegrany meczu Francja - Chorwacja, Czechy, Czarnogóra, Wyspy Owcze, Gibraltar
- Michał Probierz wskazał największy problem kadry. "Nie da się tak grać"
- Liga Narodów. Kara dla Polski za mecz z Portugalią. PZPN zapłaci za selfie kibica
- Polska spada w rankingu FIFA. Już dawno nie było tak źle
bg
REKLAMA