Premier League. Manchester City z przełamaniem. Guardiola może odetchnąć?

Manchester City pokonał 2:0 Leicester w 19. kolejce Premier League i zakończył 2024 rok zwycięstwem. W bramce "Lisów" całe spotkanie zagrał Jakub Stolarczyk, jednak Polak nie będzie wspominał najlepiej niedzielnego wieczoru.

2024-12-29, 17:31

Premier League. Manchester City z przełamaniem. Guardiola może odetchnąć?
Erling Haaland dołożył swoją cegiełkę do wygranej Manchesteru City nad Leicester. Foto: Andrew Yates/Associated Press/East News

Premier League. Manchester City wreszcie zwycięski

Początek spotkania nie zapowiadał łatwej przeprawy Manchesteru City - Leicester przeprowadziło kilka groźnych ataków, a defensywa gości nie wyglądała na monolit.

Niestety dla gospodarzy, pierwszy cios w tym spotkaniu wyprowadzili właśnie mistrzowie Anglii. I niestety stało się to przy sporym udziale rozgrywającego swój drugi mecz w Premier League Jakuba Stolarczyka. Polak zdołał odbić strzał sprzed pola karnego Fodena, jednak do piłki dopadł Savinho i wbił futbolówkę w krótki róg. Wydaje się, że pierwsza interwencja mogła być lepsza, warto jednak zaznaczyć, że reszta defensywy "Lisów" kompletnie zaspała, najpierw pozwalając na strzał, a później odpuszczając krycie.

Golkiper zadebiutował w starciu z Liverpoolem, teraz przyszła pora na aktualnego mistrza Anglii. Z pewnością nie jest to łatwe wejście do najlepszej ligi świata, jednak 24-latek ma na swoim koncie kilka kapitalnych interwencji.

REKLAMA

"The Citizens" mieli wynik, ale ich gra wciąż była bardzo odległa od tego, czego od swoich piłkarzy wymaga Pep Guardiola. Goście nie kontrolowali tego, co działo się na murawie, a gospodarze chcieli to wykorzystać. Szwankowała jednak skuteczność, jak choćby w przypadku Jamiego Vardy'ego, który zmarnował wymarzoną sytuację.

W 74. minucie przełamał się nieskuteczny od dłuższego czasu Erling Haaland, który po świetnym dograniu Savinho nie dał szans Stolarczykowi.

Ostatecznie zawodnicy Guardioli znaleźli przełamanie, widać jednak wyraźnie, że forma wciąż jest daleka od optymalnej. Komplet punktów to jednak ulga dla kibiców, którzy mogli być załamani tym, co ich ulubieńcy prezentują w ostatnich tygodniach.

REKLAMA

Było to dopiero drugie zwycięstwo w tym miesiącu, jednak na zakończenie roku znalazł się przynajmniej drobny powód do świętowania.

W pozostałych niedzielnych spotkaniach działo się sporo, także w czubie tabeli. Czwartą z rzędu wygraną zanotowali gracze Nottingham Forest, którzy pokonali na wyjeździe 2:0 Everton i są wiceliderem tabeli.

Fulham i Bournemouth podzielił się punktami po remisie 2:2, podobnie jak Tottenham i Wolverhampton. Southampton Jana Bednarka uległo 1:2 Crystal Palace. 

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps  

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej