Sytuacja w Gruzji. Świat obserwuje, nie wszyscy pogratulowali nowemu prezydentowi
- Sytuacja jest trudna i skomplikowana. Część państw uznało oficjalną inaugurację nowego prezydenta, ale nie ze wszystkich popłynęły gratulacje. Część krajów stoi z boku i przypatruje się temu, co się dzieje w Gruzji - powiedział w Polskim Radiu 24 Kacper Ochman z portalu Kierunek Kaukaz.
2024-12-30, 21:50
Micheil Kawelszwili został zaprzysiężony na prezydenta Gruzji. W odpowiedzi ustępująca Salome Zurabiszwili opuściła prezydencką rezydencję i dołączyła do protestujących. Demonstracje skupiły się pod budynkiem parlamentu. Jest on otoczony przez siły bezpieczeństwa.
Posłuchaj
Zurabiszwili nazwała rządzącą partię Gruzińskie Marzenie "rosyjską tragedią". - Partia rządząca, która mówi nam o pokoju, rozpoczęła wojnę przeciwko własnemu narodowi. Zniszczyła wszystko, co mogło stanowić jedność i spójność - sport, kulturę, religię. Wszystko zostało podzielone. To właśnie robi nasz wróg: Rosja od wieków dzieli nasz naród, nasze społeczeństwo, aby zostać naszym władcą i panem - oceniła.
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Michał Strzałkowski
REKLAMA
Gość: Kacper Ochman (Kierunek Kaukaz)
Data emisji: 30.12.2024
Godzina emisji: 20.33
Źródło: PR24
REKLAMA
REKLAMA