Polska podzielona pogodowo. Co czeka nas ostatniej nocy 2024 roku?

Słońce na południu kraju, opady deszczu na północy. Taka aura występuje w Polsce w ostatnim dniu 2024 roku. Wspólnym mianownikiem jest dodatnia temperatura. O godzinie 13 najwyższą odnotowano w województwie śląskim na stacji meteorologicznej w Bielsko-Białej - to +10 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze termometry wskazują od 1 stopnia w centrum, wschodzie i południowym wschodzie do 7-8 stopni na Wybrzeżu. 

Pogoda w noc sylwestrową 

Ten podział kraju - jak tłumaczy synoptyk IMGW Jakub Gawron - będzie utrzymywał się również w nocy. - Na południu kraju będzie bezchmurnie i bez opadów. Na północy zachmurzenie duże i umiarkowane, a na krańcach północnych możliwy deszcz i deszcz ze śniegiem - tłumaczy synoptyk. Dodaje, że w nocy zrobi się chłodniej, a temperatury nawiążą do aktualnej pory roku, czyli zimy.

- W Małopolsce na termometrach zobaczymy nawet -5 stopni Celsjusza. Mróz możliwy również w centrum - około -1 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie na Wybrzeżu do 3 stopni Celsjusza - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Gawron. 

Osłabnie za to siła wiatru. Na większości obszaru Polski będzie słaby lub umiarkowany. Silne porywy prognozowane są jedynie na Wybrzeżu oraz w górach. Wiatr będzie osiągał tam prędkość od 45 km/h do 60 km/h - w przypadku Polski północnej oraz do 70 km/h w Karpatach i Przedgórzu Sudeckim i od 90 do 140 km/h w Sudetach.  

REKLAMA

Nowy Rok, a wraz z nim zima?

Nowy rok przywita słoneczną aurą mieszkańców Polski południowej. - Na pozostałym obszarze kraju podobnie, jak ma to miejsce dziś więcej będzie chmur. Na północy znów są możliwe opady deszczu - wyjaśnia ekspert IMGW. Będzie za to stosunkowo ciepło jak na pierwszy dzień stycznia. Temperatura maksymalna wyniesie od 3 st. C na północnym wschodzie do 8 st. C na południu i zachodzie.

Czy w sylwestra i Nowy Rok będzie gdzieś biało?

- Nie są prognozowane opady śniegu, przynajmniej takiego, który mógłby się utrzymać. Oczywiście, jeśli gdzieś wcześniej spadł już biały puch - tu mam na myśli przede wszystkim góry - to być może nie zdoła się dziś rozpuścić, choć patrząc na dodatnie temperatury jakie dziś występują, wydaje się to mało prawdopodobne - stwierdza Gawron. 

Zdaniem synoptyka IMGW zima przyjdzie do Polski w pierwszym tygodniu stycznia. Z najświeższych prognoz Instytutu wynika, że już w najbliższy piątek do Polski wkroczy arktyczne powietrze, które przyniesie spadek temperatur do ujemnych wartości, również w ciągu dniach. - W wielu miejscach Polski zrobi się też biało - prognozuje.

• Pogoda da się we znaki. Silny wiatr na północy, marznące opady w centrum
• Uderzenie zimy z prawdziwego zdarzenia. Do Polski suną śnieżyce i potężny mróz

Źródło: IMGW/Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl

REKLAMA