Niepokojące słowa Trumpa o Ukrainie. Rozumie "odczucia Rosji", chce spotkania z Putinem

Donald Trump, który w kampanii wyborczej zapewniał, że zakończy wojnę na Ukrainie w 24 godziny, powiedział, że osiągniecie pokoju będzie trudne. I oświadczył, że kraje NATO powinny wydawać na obronność co najmniej 5 procent PKB.

Marek Wałkuski

Marek Wałkuski

2025-01-07, 20:36

Niepokojące słowa Trumpa o Ukrainie. Rozumie "odczucia Rosji", chce spotkania z Putinem
Putin i Trump podczas spotkania na szczycie G20 w Osace 28 czerwca 2019 roku. Foto: PAP/EPA//MICHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Trump obarcza Bidena winą za wojnę na Ukrainie

Podczas konferencji prasowej na Florydzie amerykański prezydent elekt obarczył Joe Bidena odpowiedzialnością za wojnę na Ukrainie i nie chciał zadeklarować, że podczas negocjacji z Rosją będzie po stronie Kijowa. Trump twierdził, że rozumie powody, dla których Rosja zaatakowała Ukrainę. - Duża część problemu bierze się stąd, że Rosja mówiła, że nie chce Ukrainy w NATO - powiedział prezydent elekt. - To było niemalże wyryte w kamieniu. I w pewnym momencie Biden powiedział, że Ukraina powinna dołączyć do NATO. Rosja by miała wówczas NATO u swoich drzwi. Tak więc rozumiem ich uczucia -  dodał.

Posłuchaj

Trump o Ukrainie. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR) 0:42
+
Dodaj do playlisty

Zarzucił też Bidenowi, że storpedował porozumienie Ukrainy z Rosją. - Oni mieli umowę, która byłaby satysfakcjonująca dla wszystkich, w tym dla Ukrainy, ale Biden powiedział wtedy, że Ukraina powinna wstąpić do NATO - stwierdził Trump.

Trump chciałby spotkać się z Putinem

Trump oświadczył, że chciałby spotkać się z Władimirem Putinem w pierwszych miesiącach prezydentury. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy w negocjacjach z Rosją będzie wspierał Ukrainę i czy udzieli Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. Skrytykował natomiast NATO za zbyt niskie wydatki obronne i powiedział, że minimalny ich pułap powinien wynieść 5 procent PKB.

Czytaj także:

Źródło Polskie Radio/IAR/Marek Wałkuski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej