Chwile grozy w Londynie. Piłkarz Tottenhamu bezwładnie runął na murawę

Do niebezpiecznego incydentu doszło w pierwszej połowie meczu Tottenhamu Hotspur z Liverpoolem FC w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Urugwajski pomocnik gospodarzy Rodrigo Bentancur nagle stracił przytomność, a boisko opuścił na noszach pod maską tlenową.

2025-01-08, 21:34

Chwile grozy w Londynie. Piłkarz Tottenhamu bezwładnie runął na murawę
Rodrigo Bentancur zasłabł podczas meczu z Liverpoolem. Foto: JUSTIN TALLIS/AFP/East News

Bentancur przewrócił się podczas wybijania rzutu rożnego na połowie Liverpoolu w 6. minucie gry. Pomocnik "Kogutów" upadł bez kontaktu z rywalem i nie ruszał się przez dłuższą chwilę. Do Urugwajczyka od razu podbiegli koledzy z drużyny, by udzielić mu koniecznej pomocy.

Po około 10 minutach Bentancur opuścił murawę na noszach. Zastąpił go Brennan Johnson. Wiele wskazuje na to, że Urugwajczyk miał problemy z układem krążeniowo-oddechowym i nie doznał żadnej typowo piłkarskiej kontuzji. Tuż przed upadkiem kamery uwieczniły mętny wzrok Bentancura, który startując do zagranej z narożnika piłki słaniał się na nogach.

Tottenham uspokoił kibiców, że Urugwajczyk jest przytomny, a jego stan jest stabilny. 27-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie przejdzie konieczne badania.

Mimo incydentu z udziałem Bentancura ekipa "Kogutów" pokonała Liverpool 1:0 i awansowała do finału Pucharu Ligi. Gola na wagę zwycięstwa w 86. minucie strzelił Lucas Bergvall.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej