Przyszłość Jakuba Kiwiora wyjaśniona? Media: Polak rozmawiał z Artetą

Według informacji włoskiego portalu tuttomercatoweb.com, Jakub Kiwior, mimo że niewiele gra w Arsenalu, nie opuści w styczniu londyńskiego klubu. Londyński klub nie chce bowiem sprzedawać Polaka. Piłkarz miał ponadto rozmawiać z trenerem "Kanonierów" Mikelem Artetą.

2025-01-12, 14:39

Przyszłość Jakuba Kiwiora wyjaśniona? Media: Polak rozmawiał z Artetą
Jakub Kiwior nie ma wielu okazji do gry w Arsenalu. Foto: Rex Features/East News/ Simon Roe/ProSports/Shutterstock

Jakub Kiwior w obecnym sezonie ma wielki problem z regularną grą w Arsenalu.

Stoper ostatnio nie podnosi się z ławki rezerwowych, a ostatni mecz zagrał 18 grudnia. Potem jednak do gry wrócił Gabriel Magalhaes i to na niego stawia Mikel Arteta. Hiszpański szkoleniowiec widzi Polaka tylko jako zmiennika brazylijskiego obrońcy.

Jakub Kiwior chce grać więcej

W odróżnieniu od poprzedniego sezonu, 24-latek nie dostaje też szans gry na lewej stronie defensywy. Nic dziwnego, że reprezentant Polski był łączony z opuszczeniem klubu z północnego Londynu.

Dużo mówiono o ewentualnym powrocie Kiwiora do Włoch. Polak wypracował sobie dobrą markę w Serie A, zanim na początku 2023 roku został kupiony przez Arsenal ze Spezii. Teraz Kiwiorem mieli interesować się giganci calcio: Juventus oraz Napoli. Spekulowano też o zainteresowaniu ze strony Olympique Marsylia.

REKLAMA

Według portalu tuttomercato.web, słynne kluby z Włoch i Francji nie pozyskają Polaka w trwającym, zimowym oknie transferowym. Arsenal nie chciał bowiem sprzedawać piłkarza, którego wciąż uważa za perspektywicznego.

Arsenal nie chce pozbywać się Polaka

Włoscy dziennikarze donoszą, iż "Kanonierzy" otrzymali oferty wypożyczenia z opcją wykupu po sezonie, co nie przypadło londyńczykom do gustu.

Dodatkowo Jakub Kiwior miał rozmawiać z Mikelem Artetą i prosić Hiszpana o więcej szans do zaprezentowania swoich umiejętności.

Jeśli szkoleniowiec nie będzie częściej stawiał na Polaka, niewykluczone, że temat transferu wróci latem.

REKLAMA

Czytaj więcej:

Źródła: PolskieRadio24.pl, tuttomercatoweb.com/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej