Kolejne wyrzutnie HOMAR-K są już w Polsce. "Dostawa przed terminem"

"Kolejnych 18 modułów wyrzutni HOMAR-K już w Polsce" - przekazał za pośrednictwem platformy X szef resortu obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

2025-01-24, 19:25

Kolejne wyrzutnie HOMAR-K są już w Polsce. "Dostawa przed terminem"
Do Polski trafiło 18 modułów wyrzutni HOMAR-K. Foto: X/Władysław Kosiniak-Kamysz

Wyrzutnie HOMAR-K zostaną spolonizowane

Jak dodał wicepremier, wyrzutnie pojadą teraz do Stalowej Woli (woj. podkarpackie), gdzie zostaną dostosowane do podwozia polskiego Jelcza. 

"Zanim trafią do jednostek Wojska Polskiego zostaną zintegrowane z podwoziem Jelcza w Hucie Stalowa Wola. To kolejna dostawa wykonana przed założonym terminem" - napisał.

HOMAR-K to polonizowana wersja południowokoreańskiej wyrzutni Chunmoo - wieloprowadnicowego systemu wyrzutni rakietowych. Jest zdolna do wystrzeliwania różnego rodzaju kierowanych i niekierowanych rakiet na odległość nawet 300 km. 

Umowy dla polskiej armii

W kwietniu ub. roku Polska podpisała z Koreą Południową umowę na zakup 72 takich wyrzutni. 60 z nich miało zostać wyprodukowane w Polsce w ramach wspomnianej polonizacji, a 12 w Korei Południowej. 

REKLAMA

Pod koniec grudnia szef MON przekazał, że w 2024 roku Polska zawarła umowy na sprzęt wojskowy warte ok. 160 mld zł. Polska zresztą jest jednym z liderów Sojuszu Północnoatlantyckiego w kwestii wydatków na obronność. 

Brytyjski tygodnik "Economist" w superlatywach opisuje polską armię.

"Polska, która przeznacza na obronność największy procent PKB spośród państw NATO, stała się wiodącą siłą militarną w Europie, ale jej priorytetem wciąż jest utrzymanie zaangażowania USA w obronę kontynentu" - podkreślono. 

Obecny stan polskiego wojska porównano wręcz do czasów sławnej husarii. 

REKLAMA

"Minęły wieki, odkąd Polska była ostatnio wielką potęgą zbrojną, ale skrzydlaci husarze powrócili. W 2014 roku, gdy Rosja zajęła Krym, polskie siły zbrojne były 9. pod względem wielkości w NATO. Dziś są 3., po USA i Turcji. Podwoiły też swój stan osobowy do ponad 200 tys." - dodał "Economist".

Czytaj także:

Źródło: X/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej