"Tatry Byrcyna" - reportaż Moniki Chrobak
Osiemdziesięcioletni Kazimierz Gąsienica-Byrcyn z Zakopanego większość swojego życia poświęcił udzielaniu pomocy w górach. Miłość do Tatr i ratownictwa górskiego zaszczepił w nim ojciec Stanisław, który sam był przewodnikiem i ratownikiem tatrzańskim.
2025-01-26, 13:00
Pan Kazimierz wstąpił do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w 1965 roku. Uczestniczył w ponad 400 wyprawach ratunkowych, wielokrotnie był ich kierownikiem, uratował co najmniej tysiąc ludzi. Był też taternikiem jaskiniowym, płetwonurkiem czy instruktorem narciarstwa.
Obecnie jest honorowym członkiem TOPR-u. Do dziś lubi podpatrywać górską przyrodę. Jego pasją są między innymi niedźwiedzie, z którymi nieraz spotkał się na szlaku, również przy okazji akcji ratunkowych.
Posłuchaj
- Góry nauczyły mnie pokory. Mój ojciec zawsze mówił: "szanuj góry, to i one będą cię szanować" - podkreśla Kazimierz Gąsienica-Byrcyn. Ród Gąsieniców jest związany z Zakopanem od niemal 500 lat.
***
Audycja: Co jest na tej taśmie?
Prowadząca: Dorota Boniecka-Górny
Gość: Piotr Bonik (Stowarzyszenie Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich w Warszawie)
Data emisji: 25.01.2025
Godzina emisji: 22.06
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24
REKLAMA