Świetne otwarcie Igi Świątek w Dosze. Polka nie dała szans Sakkari
Iga Świątek udanie rozpoczęła turniej w Dosze, gdzie broni tytułu. Pierwszą rywalką wiceliderki rankingu WTA była Maria Sakkari, którą wiceliderka rankingu WTA pokonała 6:3, 6:2.
2025-02-10, 15:20
Świątek zachowała czujność
Początek spotkania z Sakkari był „najeżony” przełamaniami. Świątek odebrała rywalce punkt przy jej podaniu i wyszła na prowadzenie 2:0, ale przegrała trzy kolejne gemy. W kolejnym Polka ponownie przełamała Greczynkę i znów był remis (3:3). W końcówce na korcie niepodzielnie panowała już zawodniczka z Raszyna, która wygrała 6:3.
Druga partia była już znacznie bardziej przewidywalna i od początku przebiegała pod dyktando raszynianki, która wyszła na prowadzenie 4:0 i do końca „przypilnowała” przewagi. Ostatecznie wygrała 6:2 i pewnie bez większych problemów wywalczyła awans.
- Maria to świetna zawodniczka, którą bardzo szanuję, ale byłam gotowa na trudną bitwę już w pierwszej rundzie. (...) Wszystko jest tutaj świetnie zorganizowane i bardzo lubię tu grać. Mam nadzieję, że uda mi się tu zostać jak najdłużej - powiedziała po meczu raszynianka.
Polka jest zwyciężczynią ostatnich trzech edycji tego turnieju - i jest to najlepsze osiągnięcie w historii turnieju, który jest rozgrywany o 2001 roku. Żadna z tenisistek nie może pochwalić się taka liczba tytułów zdobytych w Katarze.
REKLAMA
W tegorocznej edycji w Dausze dobrze spisują się również dwie inne Polki. Magda Linette pokonała w poniedziałek Rosjankę Weronikę Kudiermietową 3:6, 6:0, 6:4, natomiast Magdalena Fręch dzień wcześniej wygrała z rozstawioną z numerem 13. Brazylijką Beatriz Haddad Maią 6:4, 3:6, 6:2.
W 3. rundzie Linette i Fręch zagrają... ze sobą.
Wynik:
Maria Sakkari (29. WTA) VS Iga Świątek(2.) 3:6, 2:6
- Świątek gotowa do powrotu. Drabinka w Dosze będzie wyzwaniem
- On padł, ona ledwo stała. Oto trening Świątek. "Mam nadzieję, że wróci do życia"
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah/bg
REKLAMA
REKLAMA