Eksplozje jak serie z automatu. Płonie rafineria w Rosji, Ukraina zaatakowała też lotnisko
Płonie rafineria strategiczna od czasów Hitlera. Atak na zakład w rosyjskim Saratowie potwierdził sztab ukraiński. Doszło też do ataku w okolicy lotniska bombowców strategicznych Engels. Świadkowie twierdzą, że słyszeli tam 11 eksplozji przypominających ogień z karabinu maszynowego.
2025-02-11, 10:29
Atak dronów. Płonie rafineria w Rosji
W Rosji po ataku dronów płonie rafineria w Saratowie. Zakłady Rosnieftu w Saratowie dokonują skomplikowanych procesów przetwórczych ropy i miały strategiczny charakter już podczas II wojny światowej za czasów Hitlera. Tak informują Ukraińcy.
"Trafienie potwierdzone. Wybuchł pożar" - napisał sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych, potwierdzając, że doszło do ataku. Dodał, że trwa ustalanie dokładnych rezultatów operacji.
- Rafineria ropy naftowej w Saratowie jest jednym z kluczowych obiektów rosyjskiej infrastruktury paliwowej. Jego zdolność rafinacyjna sięga 7 milionów ton ropy naftowej rocznie. Zakład odgrywa ważną rolę w zaopatrywaniu armii rosyjskiej w paliwo. W czasie II wojny światowej był to kluczowy element logistyki wojskowej, a dziś nadal jest ważnym elementem zaopatrzenia - przekazał Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
REKLAMA
Sztab napisał, że operację przeprowadziły jednostki Sił Bezzałogowych Systemów Sił Zbrojnych Ukrainy, wywiadu i sił operacji specjalnych. Atak miał miejsce w nocy.
Rafineria produkuje głównie benzynę, olej opałowy i olej napędowy. Łącznie istnieje ponad 20 rodzajów produktów naftowych, wyjaśniono w komunikacie sztabu.
Posłuchaj
Eksplozje w okolicy lotniska Engels
Według rosyjskich kanałów SHOT i Mash ataki miały miejsce też gdzie indziej. Około godziny 4 rano czasu lokalnego w okolicach lotniska Engels doszło do co najmniej 11 eksplozji i słyszano odgłosy przypominające ogień z karabinu maszynowego. Według relacji w sieci, włączyły się alarmy samochodów i zatrzęsły okna.
REKLAMA
Na lotniku Engels stacjonowały strategiczne bombowce Tu-95 wykorzystywane do ataków na Ukrainę.
- Tu-95 latają specjalnie na lotnisko Engels-2, aby pobierać rakiety i uzupełniać paliwo. Następnie lecą dalej, żeby zaatakować Ukrainę. Jak nie ma rakiet i paliwa, to nie mają co robić - wyjaśniał rolę tego lotniska ukraińskim mediom (24. Kanałowi) ekspert wojskowy Pawło Łakijczuk.
Nie wiadomo jednak nic pewnego na ten temat skutków ataku.
Źródła: komunikaty/IAR/ https://24tv.ua/agkm/kor
REKLAMA
REKLAMA